[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Należało przypuszczać, że powrót tych Murzynów doAfryki nie zaniepokoi władz Vichy.Faktycznie też wysadzono ich na lądna Złotym Wybrzeżu.Ich postawa sprawiła jednak tak doskonałewrażenie, że oficerowie brytyjscy nie mogli się oprzeć pokusie, by ichwcielić do swoich wojsk.Leclerc i Boislambert mieli więc do dyspozycjizaledwie garstkę wojskowych i kilku kolonistów zbiegłych z Duali.Wdodatku w momencie gdy opuszczali Victorię, generał Giffart, naczelnydowódca tamtejszych wojsk brytyjskich, nagle przeląkł się następstw tejoperacji i zabronił jej wykonania.W pełnym porozumieniu ze mną,utrzymawszy mój telegram, że mają wykonać swe zadanie na nikogo sięnie oglądając, Leclerc i Boislambert przeszli nad tym zakazem doporządku dziennego i dzięki zrozumieniu Anglików w Victorii wyjechalipirogami do Duali.Mały ten oddział przybył do Duali w nocy.Kilku  degaullistów" napierwszą wiadomość o tym pośpieszyło do doktora Mauze i przyjęłooddział, tak jak było uzgodnione.Leclerc, który jakby za dotknięciemróżdżki czarodziejskiej został nagle pułkownikiem i gubernatorem, zająłbez trudności pałac rządowy.Następnego dnia mając ze sobą dwiekompanie z garnizonu w Duali przybył pociągiem do Jaunde, gdzieznajdowały się władze. Przekazanie władzy" odbyło się bezboleśnie.W Brazzaville sprawy potoczyły się równie pomyślnie. 28 sierpnia o oznaczonej godzinie major Delange na czele swegobatalionu udał się do pałacu rządowego i zażądał od gubernatorageneralnego Hussona, by mu ustąpił swego stanowiska.Husson uczyniłto bez oporu, ale i nie bez protestu.Garnizon, urzędnicy, koloniści itubylcy, których opinia po większej części była z góry pozyskana dziękiwpływom generała-lekarza Sic�, intendenta Souques, pułkownikaartylerii Serres i podpułkownika lotnictwa Carretier, przyjęli ten faktwśród objawów radości.Generał de Larminat, który przejeżdżał wtedyprzez Kongo, objął natychmiast w moim imieniu funkcje wysokiegokomisarza Francuskiej Afryki Równikowej do spraw cywilnych i woj-skowych.Statek, na którym przybył, powrócił do Leopoldville mając napokładzie generała Hussona.Jeżeli chodzi o Ubangi, to gubernator de Saint-Mart, który tylko na toczekał, niezwłocznie po powiadomieniu go o wydarzeniach wBrazzaville doniósł telegraficznie o swym przystąpieniu do WolnejFrancji.Jednakże dowódca wojsk i niektóre oddziały zamknęły się wswych koszarach grożąc ostrzeliwaniem miasta.Ale Larminat udał sięnatychmiast samolotem do Ubangi i sprowadził tych zbłąkanych nawłaściwą drogę.Jednakże usunięto kilku oficerów i na ich własną prośbęskierowano do Afryki Zachodniej.Tak więc większa część terytoriów Afryki Równikowej i Kamerunuzostała przyłączona do Wolnej Francji, przy czym nie przelano anijednej kropli krwi.Tylko Gabon pozostawał oderwany od tej całości.Niewiele wszakże brakowało, aby i ta kolonia przyłączyła się do WolnejFrancji.29 sierpnia gubernator Masson, poinformowany przezLarminata o zmianie władzy, zatelegrafował do mnie z Librevillezgłaszając swój akces.Jednocześnie proklamował publicznieprzystąpienie terytorium Gabonu do Wolnej Francji i zawiadomił o tymdowódcę wojsk.Ale władze vichystowskie w Dakarze szybko zareagowały.Na ichpolecenie dowódca marynarki wojennej w Libreville, który dysponowałjednym awizo,* jednym okrętem podwodnym i kilkoma małymiokrętami, wystąpił przeciwko gubernatorowi zapowiadając jednocześnieprzybycie eskadry.Gubernator Masson zmienił wtedy stanowisko ioświadczył, że przystąpienie Gabonu do Wolnej Francji polegało nanieporozumieniu.Wodnopłatowiec lotnictwa morskiego utrzymującyruch wahadłowy między Libreville i Dakarem wywiózł do AfrykiZachodniej  skompromitowane" osobistości i przywiózł do Gabonupersonel wierny rządowi Vichy.Sytuacja uległa więc radykalnejzmianie.W całości* Mały, szybki, lekko uzbrojony okręt wojenny (przyp.red.). terytoriów równikowych powstała wroga enklawa, którą wobec jejdostępu do morza trudno nam było zająć.Rząd Vichy w celuwykorzystania sytuacji wysłał do Libreville generała lotnictwa T�tu ztytułem gubernatora generalnego Afryki Równikowej i z zadaniemprzywrócenia wszędzie władzy vichystowskiej.Jednocześnie na lotniskuw Libreville wylądowało kilka bombowców Glenn-Martin, przy czymgenerał T�tu zapowiedział, że jest to tylko straż przednia, za którąniebawem nadejdą siły główne.W sumie jednak rezultat był pomyślny.Miałem nadzieję, że i drugaczęść mego planu przyłączenia  Czarnej Afryki" również powinna sięudać.Prawdę mówiąc, ta nowa faza nastręczała znacznie większe trudności.Władza w Afryce Zachodniej była silnie scentralizowana, a w dodatkuściśle powiązana z władzą w Afryce Północnej.Rozporządzała ona wdalszym ciągu znacznymi środkami wojskowymi.Dakar, dobrzeuzbrojona twierdza, wyposażona w nowoczesne forty i baterie,wspierana przez kilka eskadr lotniczych i służąca za bazę dla eskadry, wszczególności dla okrętów podwodnych i potężnego okrętu liniowego Richelieu", którego dowództwo dyszało zemstą, odkąd został onuszkodzony przez angielskie torpedy, stanowiła grozny bastionprzysposobiony zarówno do obrony, jak i do działań zaczepnych.Wreszcie gubernator generalny Boisson był człowiekiem energicznym,chociaż o większej ambicji niż inteligencji, co skłoniło go do tego, bystanąć po stronie Vichy.Dowiódł tego wkrótce po swym przybyciu doDakaru w połowie lipca, kiedy kazał wtrącić do więzienia naczelnegoadministratora terytorium Górnej Volty, Louveau, który proklamowałprzyłączenie tego obszaru do Wolnej Francji [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl