[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Oczywiście - raptem przeżyła szok rozpoznania - to dlatego odniosła wrażenie, że znała Foristera już wcześniej.Nie chodziło tylko o jego poprzednią podróż do Charona.To była ta iskra, którą miał w oczach, kiedy włamywał się do medycznych rejestrów Summerlands.Ten rudowłosy chłopak Blaize miał taki sam wyraz oczu, kiedy planował jakąś psotę.Jednak Forister był uczciwy.Nawet nie próbował przeciwstawiać się wywodom Fassy, obciążającym jego siostrzeńca, a teraz nie unikał obowiązku sprawdzenia tych historii.- Nie musisz z nami lecieć - powiedziała Micaya.- Możemy znaleźć innego mięśniowca.Należy ci się prawdziwa podróż wypoczynkowa po tej tajnej misji w Summerlands.Forister podniósł głowę i spojrzał na nią nieruchomymi oczami.- To ty wzięłaś całe ryzyko na siebie w Summerlands - odrzekł głosem tak wypranym z uczuć, że Nancia poważnie się zdenerwowała.Wzmocniła działanie swoich lokalnych sensorów aż do momentu, kiedy mogła zobaczyć pulsujące tętno na skroni Foristera i usłyszeć uderzenia serca.Ten człowiek znajdował się stanowczo w zbyt dużym napięciu.- Byłem bezużyteczny.- Jego podniesiony głos załamał się i Nancia wróciła pospiesznie do normalnego poziomu odczuwania, bo zakończenia nerwów drgały jej od wysokich dźwięków.- Nawet nie umiałem znaleźć odpowiednich danych komputerowych, aby ci pomóc, więc jeśli ktokolwiek zasługuje na odpoczynek, to ty, Mic.Jeśli też ktokolwiek ma udowodnić upadek mojego siostrzeńca - dokończył znużony - niech to będę ja.Nie zdołamy zachować tego w rodzinie - wiem o tym, ale muszę wiedzieć dokładnie, co on zrobił i jak możemy to naprawić.- Niedobrze być osobiście zaangażowanym w sprawy, które się prowadzi - szepnęła generał Micaya Questar-Benn.- Pierwsze prawo Akademii.Kręgosłup Foristera wyprostował się.Nie, pierwsze prawo to jest służyć.To wszystko, o co was proszę.Dajcie mi szansę, aby służyć i naprawić, co się da jeśli w ogóle coś jeszcze można uczynić.Poza tym - dodał ze śladami dawnego ostrego tonu w głosie - nie znajdziesz innego mięśniowca po tej stronie podprzestrzeni Bellatrix.- Och, przestań - powiedziała Micaya.- Wy, mięśniowcy, zawsze się przeceniacie.Założę się, że jest pół tuzina wykwalifikowanych mięśniowców w samej podprzestrzeni Vegi.Forister wyprostował się.- Nie przygotowanych do prowadzenia statku mózgowego wzmocnionego hiperchipami.Nasza Nancia posiada takie udoskonalenia, prawda, moja droga? - Jak zawsze odwrócił głowę w kierunku jej tytanowej kolumny, kiedy się do niej zwracał, tak jakby chciał, aby następny człowiek z kapsuły, to jest delikatnik - poprawiła sama siebie Nancia - przyłączył się do rozmowy.- Moje czujniki na dolnym pokładzie i urządzenia nawigacyjne przy drzwiach mają hiperchipy - odparła.- I używam ich w niektórych bankach przetwarzania danych.Jestem na liście oczekujących na pozostałe.- Proszę bardzo - Forister odezwał się do Micayi.- Wy potrzebujecie mnie, a ja muszę to wykonać.- Potrzebne ci to zadanie jak mnie następna proteza - mruczała Micaya.Ale znów usiadła, sprawiając wrażenie kogoś, kto dał za wygraną.- Powiedz no, jak to się stało, że jesteś przeszkolony do obsługi nowych hiperchipowych statków.Byłeś w Centrali Dyplomatycznej przez.- Więcej lat niż ktokolwiek tu może zgadnąć - przerwał jej Forister.- A ten termin brzmi: statki mózgowe, a nie hiperchipowe.Nie obrażajmy naszej damy.- Wszystko w porządku - wtrąciła Nancia.- Nie jestem obrażona, naprawdę.- Ale ja jestem - odparował Forister.Odetchnął głęboko i wyprostował się.Nancia niemal widziała, jak próbuje pozbyć się bólu, który czuł głęboko w środku, i jak przybiera swoją dyplomatyczną maskę.Kiedy odwrócił głowę, aby mówić wprost do niej, już prawie nie wyglądał na zmartwionego.Ale ona i tak dostrzegała napięcie w jego oczach.- Jesteś teraz moją panią, Nancia, przynajmniej na czas trwania tej misji
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhanula1950.keep.pl
|