[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rêkawiczki letnie – wystarcz¹ cienkie dzianinowe, byle nie bawe³niane.Szybko przemakaj¹, ale tak¿e szybko schn¹ na rêkach.Wa¿ne by mia³yg³êboki œci¹gacz najlepiej z mo¿liwoœci¹ wi¹zania na nadgarstku, albo zesznureczkiem przez rêkawy kurtki.Taki sznureczek polecam z pe³nymprzekonaniem, choæ budzi to „niemowlêce” skojarzenia.To wcale nieœmieszy a chroni przed zgubieniem rêkawic, kiedy trzeba je szybko zdj¹æi przy czymœ dok³adniej pod³ubaæ.Pamiêtajmy, ¿e to co nam wypadnie z r¹k w warunkach górskic,hzwylke spada o kilkadziesi¹t mertów poni¿ej naszych nóg.Bardzo niebezpieczne s¹ rêkawiczki skórzane.£atwo nasi¹kaj¹ wod¹i w tym stanie zeœlizguj¹ siê z r¹k.W stanie przemoczonym chwyt ska³ya nawet ³añcucha jest bardzo niepewny.Czêsto stosuj¹ je dziewczyny (te26 Komin jest to rura o obwodzie od 45 do 60 centymetrów (odpowiedniodo obwodu g³owy mierzonego ciasno spod brody przez wierzch czaszki)i d³ugoœci 60 centymetrów wykonana z dzianiny – najlepiej zrobiona z dobrejwe³ny na bardzo cienkich drutach.Mo¿na to cudo zastosowaæ przeznaci¹gniêcie na szyjê – fantastycznie zastêpuje gruby golf, albo popodci¹gniêciu na g³owê i ods³oniêciu twarzy zastêpuje kominiarkê.Nocnybiwak bez takiej kominiarki jest koszmarem.Jak widaæ mo¿e te¿ po dodaniusznureczków œci¹gaj¹cych otwory s³u¿yæ jako zwyk³a czapka.Te sznureczkis¹ doskona³e do ograniczenia otworu kominiarki.Serdecznie polecam tenhistoryczny wynalazek.Na lato wystarczy komin z cienkiej anilany.73Ten pierwszy razz pretensjami) na ³añcuchach i do chwytu ska³y dla ochrony d³oni przedzadrapaniami i paznokci przed po³amaniem.Paznokcie uchroniæ mo¿e tylko obciêcie.Niepewny chwyt ³añcuchanader czêsto zarzuca ca³e cia³o bezpoœrednio na ska³ê.Takie obrazkiwidujê czêsto.Musz¹ koñczyæ siê siniakami.Tu jest miejsce na wa¿n¹ uwagê.Id¹c tam, gdzie z pewnoœci¹bêdziemy rêkoma chwytaæ siê ska³y lub ³añcuchów, nale¿y zdj¹æ obr¹czki,pierœcionki, kolczyki, klipsy, bransoletki, zegarki i naszyjniki.Z tegowszystkiego przyda siê tylko zegarek, ale lepiej przypi¹æ go do pasaplecakowego.Reszta bardzo czêsto bezpowrotnie siê gubi lub brzydko uszkadza.Cokolwiek zostawionego na palcach bardzo szczypie przy chwycie³añcucha nawet gdy u¿ywa siê skórzanych rêkawiczek.Najdziwniejsze,¿e najczêœciej zauwa¿a siê to dopiero po zejœciu na dó³.Znam tak¿ekobietê, która straci³a pod Zawratem palec serdeczny tylko dlatego, ¿emia³a na nim pierœcionek.Jeœli okulary korekcyjne nie s¹ bezwzglêdniekonieczne na nosie, lepiej nosiæ je w twardym futerale w plecaku.ChustaNajlepiej jeœli jest to du¿a i cieniutka „bandamka”.Przydaje siê w wieluwypadkach.Najczêœciej robi siê z niej podwójn¹ opaskê na czole.Pot niezalewa wtedy oczu.Poniewa¿ pot jest s³ony i odparowuj¹c zagêszczastê¿enie soli – mo¿e byæ przykro.To naprawdê mocno szczypie.W upalne dni warto zamiast piæ bez opamiêtania z ka¿dego strumyka,zmoczyæ tak¹ opaskê i za³o¿yæ na g³owê.Zmoczon¹ i wy¿êt¹ chust¹mo¿na odœwie¿yæ spocone cia³o.Zdarza³o siê, ¿e w czasie silnego wiatruwi¹za³em j¹ na twarzy os³aniaj¹c nos i usta przed siek¹cym piaskiem.Innym razem przewi¹zywa³em w pasie pelerynê zrobion¹ z folii NRC.Widzia³em tak¿e temblak zrobiony z takiej du¿ej i cienkiej chusty.Wartonosiæ.MapaOznakowanie szlaków w polskich górach nale¿y do najlepszychw œwiecie, ale szczególnie dla pocz¹tkuj¹cych zapamiêtanie ca³ej trasy³¹cznie z wariantami jest doœæ trudne.Bardzo wygodne s¹ mapy czasowe.74Wycieczki jednodniowePoza pe³n¹ topografi¹ z naniesionymi szlakami w odpowiednich kolorachzawieraj¹ tak¿e czasy przejœcia miêdzy poszczególnymi wêz³ami szlakóww wariantach „w górê” i „w dó³”.Korzystaj¹c z mapy radzê wierzyæ w jejprawid³owoœæ.Mapy podaj¹ oczywiœcie tylko czasy przejœæ pomiêdzyposzczególnymi wêz³ami i nie uwzglêdniaj¹ koniecznych w czasiewycieczki postojów.Zw³aszcza ludzie m³odzi pope³niaj¹ zasadniczy i groŸny b³¹d.Sumuj¹cczasy przejœcia pocz¹tkowych odcinków trasy zapominaj¹ o koniecznychodpoczynkach, czasie na posi³ki, robieniu zdjêæ i podziwianiu widoków.Ma³o który pocz¹tkuj¹cy zdaje sobie sprawê ile czasu trzeba staæw kolejce do schroniskowej toalety.Terenowych toalet w Tatrach nieuœwiadczysz, a za³atwianie potrzeby w kosówce przy szlaku bywadotkliwie karane mandatami.B³¹d zbyt optymistycznego zliczania czasu pog³êbia siê napocz¹tku trasy.M³ode pêdziszlaki nadaj¹ du¿e tempo marszui konfrontuj¹c to z map¹ podczas pierwszego odpoczynku dochodz¹do przekonania, ¿e do wieczora maj¹ kilka godzin zapasu.Koñczy siêto zwykle szaleñczym zbieganiem z gór w ucieczce przedzmierzchem, albo upiornym ko³ataniem siê po ciemku na dolnych,leœnych odcinkach szlaków [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl