[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Więc Kepler i Galileusz także nie są Ziemianami - zamyśliła się Nai zwijając mapę.- Może nauka geografii i historii Ziemi to strata czasu.- Nie wydaje mi się, żeby tak było - powiedział Patrick.- Czegóż innego dzieci miałyby się uczyć? Poza tym wszyscy powinniśmy wiedzieć, skąd pochodzimy.W bawialni pojawiły się trzy młode twarze.- Czy już pora na lunch? - spytał Galileusz.- Za chwilę - odpowiedziała Nai.- Najpierw umyjcie ręce.Po kolei - zawołała, słysząc na korytarzu tupot.Nai obróciła się i dostrzegła, że Patrick patrzy na nią jakoś dziwnie.Uśmiechnęła się do niego.- Lubię twoje towarzystwo, wszystko od razu jakoś lepiej idzie - powiedziała biorąc go za ręce.- Od dwóch miesięcy pomagasz mi w opiece nad Benjym i dzieciakami.- Spojrzała mu w oczy.- I prawdą jest, że od dwóch miesięcy nie czuję się już tak bardzo samotna.Patrick chciał się do niej zbliżyć, ale Nai wciąż trzymała go za ręce.- Nie - szepnęła.- Jeszcze nie.4.Grupa olbrzymich świetlików wzniosła się w górę, w Szmaragdowym Grodzie rozpoczął się kolejny dzień.Mała Nikki była u dziadków.- Babciu, zrobiło się jasno - zawołała.- Zaraz po nas przyjdą.Nicole podniosła się na łóżku i pocałowała wnuczkę.- To dopiero za kilka godzin - uśmiechnęła się.- Dziadzio jeszcze śpi.Wezmę teraz prysznic, a ty pobawisz się w swoim pokoju, dobrze?Rozczarowana Nikki wyszła.Richard obudził się i przetarł oczy.- Od tygodnia Nikki o niczym innym nie mówi - powiedziała Nicole.- Razem z dziećmi Nai nadali już nazwy wszystkim zwierzętom.Sięgnęła po grzebień.- Dlaczego małe dzieci nie potrafią zrozumieć, czym jest czas? Ellie zrobiła dla niej kalendarz, z którego Nikki wycina dzień po dniu, ale pomimo to codziennie pyta: “czy to już dziś?".- Jest podniecona, tak jak wszyscy - odparł Richard wstając.- Mam nadzieję, że się nie rozczarujemy.- Jak to? Doktor Blue mówi, że zobaczymy stwory dziwniejsze od tych, które widzieliśmy pierwszego dnia.- To prawda, pokażą nam chyba całą menażerię.Czy ty rozumiesz, co to za święto?- Mniej więcej.Ośmiornice obchodzą odpowiednik amerykańskiego Dnia Dziękczynienia.Na cześć dobrobytu.W każdym razie tyle zrozumiałam z tego, co mówiła doktor Blue.Richard ruszył do łazienki, ale zawrócił i po chwili zza drzwi wychyliła się jego głowa.- Czy to, że zostaliśmy zaproszeni na tę uroczystość, ma jakiś związek z tym, co powiedziałaś im o naszej dyskusji przy śniadaniu, przed dwoma tygodniami?- Chodzi ci o to, że Patrick i Max chcą wrócić do Nowego Edenu?Richard skinął głową.- Myślę, że ma - odparła Nicole.- Ośmiornice widocznie doszły do wniosku, że nie jesteśmy zadowoleni z pobytu tutaj.Zaproszenie nas na tę uroczystość jest próbą zintegrowania nas z ich społecznością.- Na razie istnieją tylko dwa egzemplarze automatycznego tłumacza.Chciałbym, żeby wszystkie były już gotowe.Nie zostały jeszcze przetestowane.Czy drugi powinienem dać Maxowi?- To dobry pomysł - powiedziała Nicole ruszając do łazienki.- Co robisz?- Idę z tobą pod prysznic - uśmiechnęła się Nicole.- Chyba że powiesz, że jestem za stara.Jamie, najmłodsza z ośmiornic mieszkających naprzeciwko (Herkules mieszkał sam, po drugiej stronie rynku), przyszedł, aby oznajmić, że transporter już czeka.Ludzie dość rzadko widywali Jamiego.Jego opiekunowie, Archie i doktor Blue, tłumaczyli, że Jamie jest bardzo zajęty nauką.Ośmiornica wyglądała niemal tak samo jak inne dorosłe osobniki, choć była nieco mniejsza, a złote pasy na mackach wydawały się jaśniejsze.Ludzie nie wiedzieli, w co się ubrać i w końcu doszli do wniosku, że ubiór nie ma żadnego znaczenia.Mieszkańcy Szmaragdowego Grodu nie okrywali swoich ciał, a Richard zażartował kiedyś, że może i ludzie powinni zacząć chodzić nago.Niestety, jego propozycja spotkała się ze stanowczym sprzeciwem.- Nie mogłabym chodzić przy was nago, choć jesteście moimi najbliższymi przyjaciółmi - oświadczyła Eponine [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl