[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Nie nosiłem tego stroju jak kobieta - powiedział.-1 nie pragnę wydawać się kobietą.Było zimno, więc chciałem się ogrzać.- Więc wiedziałeś, że to kobiece odzienie? - spytał ksiądz ostro.- Tak, lecz sądziłem, że jest to tylko materia, skoro nie nosi jej kobieta, a gdy ją włożyłem, materia stała się ubraniem mężczyzny, gdyż nosił ją mężczyzna.Ojciec Łukasz przewrócił oczami.- Tylko na tyle cię stać? Nawet faryzeusze starali się lepiej.- Czy krew Chrystusa nie zmywa wszelkich grzechów? - rzucił Iwan, szukając w pamięci skrawków wiadomości o doktrynie chrześcijańskiej.- Jeśli zgrzeszyłem, to tylko raz i nigdy więcej.Czy podczas chrztu nie zostanę oczyszczony?- Tak - przyznał ojciec Łukasz, lecz wyglądał niespokojnie.-Po chrzcie musisz porzucić te bezeceństwa, gdyż kara będzie bardzo surowa.- Jak powiedziałem, uczyniłem tak, jak Adam i Ewa, gdy okryli swą nagość.- Opończa to nie liść figowy.- I ona, i liść figowy były najbliżej, by okryć mężczyznę, który wstydził się swej nagości.- Bardzo dobrze.Widzę, że jesteś rozdarty pomiędzy pokorą i chęcią usprawiedliwienia swoich grzechów.Pierwsza skłonność jest godna pochwały, druga musi być zdławiona jak najszybciej.- Ale czy najpierw mogę zadać ci pytanie?Ojciec Łukasz spojrzał wyczekująco.- Czy wierzysz w moc Wdowy?- Chodzi ci o Babę-Jagę? O, nie dziw się.Nie trzeba się lękać wiedźmy, gdy jest się w domu bożym.- Ale czy poza świątynią wierzysz w jej władzę?- Widziałem jej żołnierzy.Widziałem umęczone ciała tych, którym wymierzyła karę.O, tak, wierzę w jej władzę.To władza, jaką mają szakale - rozdzierać, zabijać i pożerać.- Mówiłem o władzy, dzięki której rzuciła czar na królewnę Katerinę i zostawiła ją wraz z wielkim niedźwiedziem na tysiąc lat.- Tylko na parę miesięcy.Nie mam pojęcia, gdzie mogła ją ukryć i jakimi truciznami uśpiła.Co do magii, jeśli kuma się z diabłem, wkrótce zrozumie, że Chrystus go pokona, a szatan zdradzi ją w ostatniej chwili, tak jak to robi z tymi, którzy mu ufają.Iwan wywnioskował, że ojciec Łukasz nie będzie dobrym powiernikiem, którego można by wprowadzić w sedno problemu.Nie chciał sobie wyobrażać, co by się stało, gdyby stanął do walki z niedźwiedziem, mając jako broń krzyż zamiast kamienia lub refleksu Kateriny, która wypełniła warunki zaklęcia.Szkoda.Ale przynajmniej zyskał szansę kontaktu z najstarszym znanym mu manuskryptem pisanym cyrylicą.Prawdę mówiąc, gdyby on sam coś napisał podczas pobytu tutaj, jego dzieło automatycznie stałoby się najstarszym zabytkiem piśmiennictwa na tych ziemiach.Oczywiście przy założeniu, że przetrwałoby do dwudziestego wieku.Wyobraził sobie, jak spisuje swoje losy, używając wyrabianego tu atramentu i pergaminu, jak ukrywa tę wiadomość dla przyszłych pokoleń.Jakąż konsternację by spowodował - oczywiste fałszerstwo, lecz napisane na starym pergaminie, który w niezaprzeczalny sposób pochodził z dziewiątego wieku!Konsternację? To by była katastrofa.A gdyby ktoś ujrzał, że Iwan pisze nowoczesną, w pełni rozwiniętą cyrylicą i zaczął zmieniać kształt stawianych przez siebie liter, wzorując się na nim? To by sfałszowało wszystkie archeologiczne odkrycia i wprowadziło nieodwracalny chaos do badań naukowych.Iwan zdał sobie sprawę, że przez cały pobyt w Tainie nie będzie mógł napisać ani jednego słowa.- Co się stało, mój synu? Masz na twarzy wyraz bólu.- Bo zdałem sobie sprawę z potworności mojego grzechu.Łukasz przyjrzał się mu bacznie.- Czy tak szybko się nawróciłeś?- Świadomość, że zgrzeszyłem, nie jest jeszcze nawróceniem.Czy grzesznicy cierpiący męki w piekle nie wiedzą, że zgrzeszyli? A jednak skrucha nie ma do nich dostępu, gdyż odrzucili dzieła prawości.Z jakąż łatwością przychodziły mu te słowa.Nie wiedział, czy powtarza jak papuga radiowe i telewizyjne nabożeństwa protestantów, czy też wyciągnął na powierzchnię pamięci skrawki prawosławnych kazań, które od czasu do czasu słyszał w Kijowie.Ale bez względu na źródło tej chrześcijańskiej teologii, przetłumaczonej na język staro-cerkiewno-słowiański, ojciec Łukasz dał się przekonać.Iwan doszedł do wniosku, że zwłaszcza udały mu się te ”dzieła prawości”, gdyż zapamiętał z lekcji historii europejskiej, że protestanci nieustannie mówili o łasce, katolicy o dziełach, a wyznawcy prawosławia pewnie także znaleźli się w gronie zwolenników dzieł.Dlaczego w Rosji unikał seminariów na temat Kościoła? Wydawały mu się nieważne.To przez Kościół historyczne kroniki wczesnych lat państwa rosyjskiego były tak bezwartościowe, gdyż każdy kronikarz przekręcał fakty, by udowodnić, że prawosławie zwyciężało na każdym kroku.Teraz czekało go spotkanie z chrześcijaństwem, zakończone chrztem.A obrzędu tego dokonuje się przez zanurzenie, prawda?Gdyby tylko mógł wrócić do domu, ożeniłby się z Ruth bez wahania.Kłody, które rzucała mu pod nogi, nie mogły się równać z tą awanturą.A jednak [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl