Salvatore Robert Gwiezdne Wojny Wektor Pierwszy

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Powietrze zaczynało się palić.Han zanurzył twarz w ciemnych włosach Leii, ukrywając swoje uczucia i zamęt, - Wskutek wzrostu ciśnienia - domyśliła się Jaina.który czuł w sercu.Gniew na Anakina i zdenerwowanie związane z ewakuacją Sernpi- - Nie wiedzieliśmy nawet, dokąd zwiało Chewiego i czy w ogóle jeszcze żyje.dala jeszcze w nim nie opadły - a przynajmniej nie całkowicie, mimo bohaterskiej po� - Tata twierdzi, że go widział - odparła Jaina.Jacen drgnął, zaniepokojony myślą,stawy chłopca w starciu z insektoidami.Zbyt wcześnie było na to.by pogodził się ze że jego młodszy brat może coś ukrywać.stratą najbliższego przyjaciela, zaufanego towarzysza i niezawodnego drugiego pilota.- Wtedy było już za pózno - odpowiedział Anakin.- Odlatywaliśmy już z planety.Nie mógł nawet o tym mówić.Ciężar tragedii przytłaczał go, odbierając zdolność walki Do zderzenia pozostały może ze cztery sekundy.Jakim cudem mieliśmy wrócić i za�z nadciągającym niebezpieczeństwem.Uścisk Leii przypomniał mu jednak, że ma przy brać go stamtąd w tak krótkim czasie?sobie rodzinę, żonę i troje dzieci, i że wszyscy oni mogą zginąć, jeśli nie da z siebie Jacen otworzył drzwi i wszedł do pokoju.Popatrzył uważnie na brata, raczej zewszystkiego, jeśli nie stanie na wysokości zadania.współczuciem niż z wyrzutem.Sądząc po zatroskanych minach, rodzeństwo nie doLeia odsunęła go od siebie na odległość wyciągniętych ramion.końca rozumiało jego intencje.R.A.Salvatore Wektor pierwszy207 208- Nie mogliście - odezwał się wreszcie Jacen.Anakin wyglądał na zaskoczonegopoparciem brata.- Jeśli powietrze zaczynało się palić, Sokół" nie zdołałby utrzymać - Eliksir Młodości" orbituje nad Ord Mantell - powiedziała Leia, unosząc głowęsię nad ziemią.Prawdopodobnie spadlibyście na Chewiego albo tuż obok i wszyscy znad konsolety komunikatora.- Może tu być za trzy dni.byście zaginęli.Lando spojrzał na Hana, niezbyt podbudowany tą wiadomością.Księżniczka odAnakin zamrugał energicznie.Jacen wiedział, że chłopak próbuje powstrzymać rana siedziała przy stanowisku łączności, próbując znalezć w pobliżu liczące się siłyłzy.Rozumiał jego uczucia.Sam rozpaczał po stracie Chewbaccy, którego uważali za Floty.Dubrillion leżał jednak daleko od Jądra i rejonów wzmożonych działań Nowejstarszego brata lub zawsze skorego do zabawy wujka.Ojca łączyły z potężnym Wo- Republiki. Eliksir Młodości" okazał się najbliższym operującym z dużych okrętówokiem więzy mocniejsze nawet niż przyjazń z Lukiem.Jacen pojmował jednak i to, że liniowych.Niestety, jeśli rój nieprzyjacielskich statków utrzymałby obecną prędkość ismutek w połączeniu z poczuciem winy był dla Anakina znacznie trudniejszy do znie� kurs, mógł dotrzeć do celu już za dwa dni.sienia.Han wiedział, że nawet to Jeśli" było bardzo niepewne.Jednostki śledzące zbliża�- Tata tak nie uważa - odezwała się Jaina, spoglądając współczująco na młodszego jących się nieprzyjaciół sygnalizowały, że wróg przyspiesza.Na myśl o tym Solo po�brata.- Jest mocno poruszony.czuł w ustach gorzki smak.Dlaczego nie zrobił tego wcześniej, gdy mógł przechwycić- Jest po prostu wściekły - zawtórował jej Jacen.Siostra skarciła go wzrokiem.konwój uchodzców? Han czuł, że wraz z innymi uciekinierami padł ofiarą fortelu, który- Odchodzi od zmysłów z wściekłości - drążył dalej Jacen -bo stracił najlepszego pomógł siłom inwazyjnym trafić wprost na Dubrillion.przyjaciela.Nie chodzi o to, co zrobiłeś.Chodzi o śmierć Chewiego.- Wezwij ten niszczyciel - poprosił Lando, a potem odwrócił się w stronę Hana.-- Aleja.- zaczął Anakin.Powstrzymamy ich do czasu przybycia Eliksiru Młodości".Jacen podszedł do niego, położył dłonie na jego ramionach i surowo spojrzał mu w - Masz jakieś wieści od brata? - spytał Solo, ale Leia potrząsnęła głową.Podejrze�oczy.wali, że Luke i Mara dotarli już na Belkadan, a może nawet byli w drodze powrotnej,- Czy mogłeś podlecieć i zabrać go na pokład? - spytał.Jego głos, wyrazisty i su� ale nie mogli tego w żaden sposób potwierdzić.gestywny, był przesycony Mocą.- Moglibyśmy się ewakuować- zaproponowała Leia.- Wezmiemy najszybsze stat�Anakin wyglądał tak, jakby miał się załamać pod ciężarem pytania.Jeszcze raz ki i polecimy na Ord Mantell.Wezwiemy Eliksir", żeby spotkał się z nami w połowierozpamiętywał tragedię Sernpidala, najstraszliwsze wydarzenie w jego życiu.drogi.- Nie - odpowiedział uczciwie.- Ten niszczyciel nie dysponuje nawet połową tej siły rażenia, którą mamy na Du-Jacen poklepał go po ramionach i odsunął się o krok.brillionie - sprzeciwił się Lando.- Jeśli szykuje się walka, to moim zdaniem powinna- Zatem postąpiłeś słusznie - rzekł po chwili.- Ocaliłeś pozostałych.rozegrać się tutaj.- Ale tata.- zaczął znowu Anakin.Leia spojrzała na Hana, który przytaknął skinieniem głowy.- Tata nie jest nawet w połowie tak zrozpaczony i wściekły, jak byłby Chewie, - Mówię wam: zatrzymamy ich, a Eliksir Młodości" przyjdzie nam z odsieczą -gdyby wiedział, że zginęliście wszyscy, próbując go ratować - wypalił Jacen, nim chło� ciągnął dalej Lando, już nieco pewniejszym tonem, jakby na bieżąco układał plan całejpak zdążył zebrać myśli i dokończyć zdanie.- Wyobrażasz sobie, że mógłbyś mężnie bitwy.- A jeśli poprosimy o przekazanie naszej prośby dalej, w ciągu tygodnia może�stawić czoło śmierci wiedząc, że przez ciebie zginą najlepsi przyjaciele? Jak czułby się my tu mieć pół Floty.Obi-Wan Kenobi, gdyby Luke pospieszył mu z pomocą w ostatniej walce z Darthem - O ile ktoś nas wysłucha - przypomniała mu Leia.- Nowa Republika ma inneVaderem? Byłby przerażony, że ostatnia szansa w walce Sojuszu Rebeliantów z Impe� problemy, i to znacznie bliżej stolicy.Nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał wysyłać półrium może przepaść.Chewie uratował ciebie, syna swego najlepszego przyjaciela, i Floty do Odległych Rubieży, bo wystąpił tu jakiś niewielki problem.zapłacił za to życiem.Zginął, ciesząc się tą świadomością.- Niewielki?! - powtórzył z niedowierzaniem Lando, a Han skrzywił się, jakby do�Jacen odwrócił się i spojrzał na Jainę, która słuchała go z otwartymi ustami, oszo� stał w twarz.Bądz co bądz widział na własne oczy śmierć całej planety [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Podstrony