[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Wszakże czy to możliwe, iż popełniłeś podstawowy błąd atrybucji? Fakt, że nigdy niewidziałeś swego wykładowcy jedzącego lody, grającego w bilard czy tańczącego rocka podczaszajęć, mówi prawdopodobnie więcej o istocie prowadzenia zajęć niż o profesorze.Co więcej,ludzie często zakładają, że zachowanie, które obserwują, jest właściwym wskaznikiemosobowości aktora.(Przynajmniej nasi studenci tak czynią, czego dowodem jest wyrazzdziwienia na ich twarzach, gdy poza zajęciami widzą nas zajadających lody na patyku).Przypuśćmy, że studenci popełniają podstawowy błąd atrybucji w ocenie profesora.Czy toznaczy, że ich przewidywania dotyczące zachowania ich wykładowcy są błędne? A gdybyśmyciebie zapytali, na ile prawdopodobne jest to, że podczas następnych zajęć wykładowcapsychologii społecznej będzie jadł lody na patyku? Prawdopodobnie odpowiedziałbyś, że tomało prawdopodobne, i niewątpliwie miałbyś rację.Ale dlaczego? Mógłbyś mieć oczywiścierację mimo błędnych przesłanek, uważając, iż twój profesor nie będzie jadł lodów, ponieważjest poważnym naukowcem, który nigdy nie zajmuje się drobnymi przyjemnościami.Prawdziwąprzyczyną może być i to, że miejsce, w którym obserwujesz wykładowcę sala lekcyjna niesprzyja doświadczaniu takich przyjemności.202Z tego powodu podstawowy błąd atrybucji nie wpływa na nasze przewidywania dotycząceludzi tak długo, jak długo widzimy ich w ograniczonej liczbie sytuacji.Kłopoty pojawiają siędopiero wówczas, gdy usiłujemy dokonać generalizacji czyjegoś zachowania z jednej sytuacjina inną, bardzo się od niej różniącą.Można to zademonstrować przewidując zachowaniawykładowcy w sytuacjach, w których go zazwyczaj nie oglądasz.Jak dalece jestprawdopodobne, że twój profesor psychologii społecznej tańczy rocka na przyjęciu? Odpowiedzmoże być dla ciebie zaskakująca, ponieważ często oglądamy ludzi jedynie w ograniczonejliczbie możliwych sytuacji (np.tylko podczas zajęć, jedynie w pracy lub wyłącznie w gronierodzinnym).Jednak to, że przeceniliśmy rolę osobowości w ocenie zachowania, często jest bezznaczenia (Ross, Nisbett, 1991).Istnieje również drugi powód, dla którego moglibyśmy przewidywać prawidłowo czyjeśzachowanie nawet wówczas, gdyby nasze wyobrażenie o danej osobie było błędne.Jest nimzasada samospełniającego się proroctwa, omówiona w rozdziale 4.Nawet gdy początkowewyobrażenie nie jest adekwatne, często potrafimy je uprawdopodobnić poprzez sposób, w jakitraktujemy daną osobę.Jeśli więc uważamy, że Jane jest zarozumiała i trzyma się z boku, toraczej nie będziemy chętni do wysiłku bycia dla niej miłym, a w rezultacie, zgadnij, co sięstanie? Usuwa się na bok w naszej obecności.Jeśli natomiast, w naszej ocenie, Maria jestserdeczna i przyjacielska, to tym bardziej będziemy rozpływać się w uśmiechach w jejobecności, i zgadnij, co się wówczas stanie? Wobec nas jest serdeczna i przyjacielska.Błąd, jakitu popełniamy, polega na założeniu, iż Jane i Maria zachowują się zawsze w ten sam sposób,ponieważ nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele ich reakcji zależy od naszego wobec nichpostępowania.Mógłbyś to odkryć, gdybyś kiedyś porównał swoje spostrzeżenia dotyczącewspólnych znajomych z takimiż spostrzeżeniami swego przyjaciela.Wówczas stwierdziłbyś, żewasze wyobrażenia są bardzo różne.Ledwie byś uwierzył, że mówicie o tej samej osobie.Taknaprawdę, to nie twierdziłbyś, że wasz wspólny znajomy może być serdeczny i przyjacielskiwobec ciebie, lecz wycofujący się i rywalizujący w obecności twego przyjaciela, zależnie ododdziaływania samospełniającego się proroctwa.By podnieść dokładność swych atrybucji i wyobrażeń, pamiętaj, że istnieje podstawowybłąd atrybucji oraz działa zasada samospełniającego się proroctwa i spróbuj im przeciwdziałać.Jeśli więc, na przykład, usłyszysz następnym razem o ofierze morderstwa lub wypadku,powstrzymaj się od natychmiastowego obwiniania ofiary za to wydarzenie.Zwiat nie zawszejest sprawiedliwy; zło przydarza się również dobrym ludziom.Rozglądaj się za innymirodzajami tendencyjnego spostrzegania, o których również mówiliśmy, takimi jak nadmiernepoleganie na ukrytych teoriach osobowości.Po tych upomnieniach wróćmy do ustaleń.Zgadza się, dość poprawnie spostrzegamyinnych ludzi.Naprawdę, zazwyczaj funkcjonujemy bardzo sprawnie.Uczymy się czytaći interpretować niewerbalne formy komunikowania się; w rzeczywistości na ogół jesteśmyw tym lepsi niż sądzimy.Bardziej prawdziwie spostrzegamy innych, gdy ich lepiej poznamy,a ponieważ większość naszych najważniejszych interakcji społecznych odnosi się do ludzi,których dobrze znamy, jest to dobra wiadomość.Mówiąc krótko, potrafimy dokonywaćzarówno zadziwiająco poprawnych oszacowań, jak i popełniać straszliwe błędy atrybucyjne jak będzie w twoim życiu, zależy od ciebie.203PodsumowanieSpostrzeganie społeczne jest badaniem, jak powstają wyobrażenia i w jaki sposóbludzie wnioskują o innych.Nieustannie tworzymy wyobrażenia, ponieważ pomagająnam zrozumieć i przewidywać świat społeczny wokół nas.Jednym ze zródeł informacjijest niewerbalne zachowanie innych
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhanula1950.keep.pl
|