[ Pobierz całość w formacie PDF ]
., jednak dopiero w latach 60.XX w.zaczęto używać go jako bardziej ogólnej kategoriiopisującej przestrzeń pomiędzy państwem a rynkiem.Pojęcie  sektor non-profitwyodrębniono natomiast na początku lat 70.(głównie w USA)69.Każda z opisywanychtu perspektyw w ciągu ostatnich mniej więcej 30 lat doczekała się czegoś, co możnaby określić jako kanoniczny sposób definiowania swego terytorium.4.1.Podejście instytucjonalneNajprostsza metoda zdefiniowania terytorium ekonomii społecznej i trzeciego sektorato po prostu wymienienie jego podstawowych instytucji.Warto jednak pamiętać,że podejście takie ma zastosowanie głównie w krajach, w których obowiązuje CivilCode i gdzie istnieje zatem bezpośredni związek między formą prawną a rodzajemdziałalności.W krajach Common Law (np.Wielka Brytania, USA) związek ten nie majuż tak silnego charakteru.Z tego też powodu wiele przedsięwzięć ma w tych krajach(w sensie prawnym) przede wszystkim formę spółek.Podobnie jest z fundacjami, któresą tam rejestrowane także w formie spółek.Dotykamy tu niezwykle istotnej kwestii a zatem pytania, na ile instytucje tradycyjnie zaliczane do sfery biznesu mogą byćczęścią szeroko rozumianej ekonomii społecznej? Zagadnienie to nie jest zresztąwyłącznie kwestią różnic w tradycji prawnej.Specyficznie skonstruowana legislacjaokreślająca działanie podmiotów o mieszanym publiczno-prywatnym charakterzezostała też w ostatnich latach stworzona w wielu krajach kontynentalnej Europy70.Obecnie eksperymentuje się także z nowymi, hybrydowymi formami.Za przykład tegorodzaju instytucji można uznać brytyjskie Community Interest Company [Sienicka69 Istotną rolę można przypisać, w szczególności, działającemu od początku lat 70.na Uniwesytecie Yale  Programon Non Profit Organizations (PONPO).To z tego ośrodka wywodzi się m.in.Anheier oraz P.Di Maggio.Programistnieje zresztą do dziś, choć, co wydaje się wiele mówiące, obecnie jest częścią Yale School of Management.70 Przykładowo, w Niemczech, gdzie wiele przedsięwzięć ma charakter spółki, a także spółka użyteczności publicznejw Czechach, spółka o celach publicznych w Belgii, czy wreszcie wprowadzona także ostatnio kategoria przedsię-biorstwa społecznego we Włoszech.W ostatnich miesiącach także w Polsce do konsultacji społecznych trafił projektustawy o przedsiębiorczości społecznej.147 Rozdział III.Ekonomia społeczna: między państwem, rynkiem i trzecim sektorem2006].W ten też sposób można traktować koncepcję przedsiębiorczości społecznejopisaną w projekcie polskiej ustawy o przedsiębiorczości społecznej, autorstwaprofesorów Hausnera i Izdebskiego, a obecnie promowanym w ramach tzw.Zespołudo spraw długofalowych działań na rzecz ekonomii społecznej.4.2.Podejście normatywnePodejście instytucjonalne jest stosunkowo mało skomplikowane, ale jednocześniejest mało subtelne i ze swej natury bardzo statyczne, a przez to w pewnym zakresiezamknięte na nowe rozwiązania instytucjonalne.Podejście to nie rozwiązuje teżproblemu tych instytucji, które  choć formalnie należą do sektora non-profit czysektora ekonomii społecznej  w istocie nie są wyrazicielami wartości będących pod-stawą ekonomii społecznej.%7łeby zapobiegać tego rodzaju deficytom, proponuje sięinne, bardziej złożone typy definicji, odwołujące się nie tyle do formalnego statusuinstytucji, ile raczej do jej strukturalno-funkcjonalnych cech.Dla sektora non-profit taka definicja została sformułowana w ramach międzynaro-dowego badania Johns Hopkins University (zob.: www.jhu.edu/cnp).Jest to prawdo-podobnie najczęściej używana na świecie definicja sektora non-profit.Zgodnie z niąorganizacje non-profit powinny spełniać łącznie następujące warunki:być sformalizowane,"prywatne,"suwerenne w stosunku do instytucji publicznych,"nie dystrybuować zysku między członków i założycieli, oraz"przynajmniej w pewnym stopniu korzystać z wolontarystycznego zaangażowa-"nia.Z kolei przedsięwzięcia ekonomii społecznej [Borzaga, Defourny 2001] określa sięjako podmioty, które łączą następujące cechy:służą celom ponadindywidualnym (wspólnotowym lub społecznym), które mają"być istotniejsze niż generowanie zysku,są niezależnie zarządzane,"są oparte o demokratyczne procesy podejmowania decyzji,"obowiązuje w nich prymat człowieka i pracy nad kapitałem i jego dystrybucją."Jak widać, obydwie perspektywy są w wielu miejscach zbieżne  chodzi o tzw [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl