[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W Numenorze zawrzało, gdy w roku 883 lub 884 Aldarion zdecydował się wybraćdo Zródziemia.Nigdy jeszcze dotąd żaden Król nie opuszczał wyspy i Rada nie wiedzia-ła, co czynić.Wydaje się, że zaproponowano wówczas namiestnikostwo Meneldurowi,a gdy ten odmówił, za zgodą Rady jak i Tar-Aldariona regentem został Hallatan z Hy-arastorni.O latach młodości Ankalime trudno orzec coś pewnego.Nie ulega wszakże wąt-pliwości fakt, iż charakter miała nieco rozchwiany i że matka wywarła na nią znacznywpływ.Ankalime była bardziej naturalna w zachowaniu niż Erendis i uwielbiała prze-pych, klejnoty, muzykę, a także podziw oraz szacunek ze strony innych, nie zatracałasię jednak w zabawie.Wyprawy do białego domu matki w Emerie traktowała jako wy-mówkę, by zmieniać czasem tryb życia.Wykazywała zrozumienie zarówno dla sposobupotraktowania przez Erendis Aldariona po spóznionym powrocie, jak i dla gniewu ojcaoraz jego braku skruchy.Znajdowała też usprawiedliwienie dla wymazania żony z ser-ca i z myśli.Nie kryła przy tym niechęci do instytucji małżeństwa czy jakiegokolwiek,przez tego typu związek narzucanego, ograniczenia wolnej woli.Erendis wciąż trwałaprzy swoim osądzie mężczyzn.Zachował się wymowny fragment nauk, które Erendis28Zob. Historia Galadrieli i Keleborna.50 udzielała córce w tej materii: Mężczyzni w Numenorze są jak półelfy (stwierdziła Erendis), szczególnie ci wysokourodzeni, nie należą bowiem ani do jednych, ani do drugich.Wizja długiego życia dzia-ła na nich zwodniczo, marnotrawią zatem czas, wciąż dziećmi w głębi duszy będąc, ażstarczy wiek ich dopada, a i wówczas wielu zamienia jedynie hulanki na świeżym po-wietrzu w igrce pośród czterech ścian domu.Zabawy te traktują bardzo serio, lekcewa-żą zaś rzeczy istotne.Chcieliby być jednocześnie rzemieślnikami, mędrcami i herosa-mi.Kobiety postrzegane są przez nich jeno jako ogień w palenisku, niech ktoś inny godogląda, póki wieczorem nie zmęczą ich igraszki.Wszystko na świecie widzą dla siebiestworzonym: góry zmieniają w kamieniołomy, rzeki w zródło wody lub moc poruszają-cą koła, drzewa w deski, niewiasty uznając za dodatek do własnych ciał, a te piękniejszesłużą do ozdoby stołu i domu.Dzieci są po to, by im dokuczać, gdy nic innego już niema do roboty, wszelako niewielką różnicę czynią mężczyzni miedzy własnymi malcamia szczeniętami ogarów.Dla otoczenia mili i serdeczni, radośni niczym skowronki o po-ranku (o ile słońce świeci), zawsze bowiem starają się nie dopuszczać do siebie złości.Mówi się, że mężczyzni winni być weseli, szczodrzy jak bogacze i rozdawać wszystko,co im niepotrzebne.Gniew okazują wówczas tylko, gdy dotrze do nich niespodzianymobjawieniem, iż nie tylko ich wola liczy się w świecie.Okazują się równie bezlitośni jakwicher od morza, jeśli ktoś im się przeciwstawi.Tak już jest, Ankalime, i nie zmienimy tego.Numenor urządzony został przez męż-czyzn, tych dawnych bohaterów, o których śpiewają.Rzadziej słyszymy cokolwiek wię-cej o ich kobietach prócz wieści, że płakały rzewnymi łzami, gdy zabijano im mężów.Numenor miał być miejscem wytchnienia po zakończonej walce.Gdy jednak zmęcząsię odpoczywaniem i znużą rozrywkami, wrócą rychło do swej najwspanialszej zabawy:zabijania i wojny.Tak już jest, a nam wyznaczono miejsce między mężczyznami.Niemusimy jednak zgadzać się na to wszystko w milczeniu.Jeśli też kochamy Numenor, towinnyśmy nacieszyć się nim, póki jeszcze oni nie zniszczyli całej wyspy.Są wśród nasgodne córy, mamy też dość silnej woli i odwagi.Nie poddawaj się zatem, Ankalime.Je-śli raz ugniesz się trochę, wówczas nie dadzą ci spokoju, aż zostawią do ziemi przygar-bioną.Zapuść korzenie w skałę, twarz wystaw na wiatr, nawet jeśli porwie on wszyst-kie liście.Co więcej, Erendis przyzwyczaiła Ankalime do towarzystwa kobiet.Zimny chów po-śród ciszy i monotonii Emerie zostawił swój ślad.Chłopcy, tacy jak Ibal, byli tylko krzy-kliwymi istotami.Mężczyzni dosiadali koni, dęli w rogi o dziwnych porach, posilali się,mlaszcząc rozgłośnie.Płodzili dzieci, potem zostawiając je pod opieką kobiet, ledwietylko coś innego ich zaabsorbowało.Chociaż porody w Numenorze przebiegały zwy-kle w miarę łagodnie i zdrowo się kończyły, to jednak wyspa ta nie była rajem na ziemi.Znano tu zmęczenie ciężką pracą i wszelkimi życiowymi trudami.51 Podobnie jak ojciec, Ankalime cechowała się wytrwałością w dążeniu do celu i upo-rem.Postępowała też zawsze odwrotnie, niż jej radzono.Emanowała odrobiną tego sa-mego chłodu co matka.Dawał się w niej zauważyć ślad cierpiętnictwa, w głębi serca bo-wiem tkwiło nikłe wspomnienie tej chwili, gdy Aldarion zdecydowanie odczepił dłońcórki od swego ubrania i odstawił dziecko na ziemię, by zaraz potem oddalić się po-spiesznie.Ankalime kochała doliny otaczające dom w Emerie i twierdziła, że nie możezasnąć spokojnie, nie słysząc w pobliżu beczenia owiec.Nie odmówiła jednak godno-ści Następczyni i postanowiła, że gdy nadejdzie jej dzień, zostanie Królową i zamieszkaw dowolnie wybranym przez siebie miejscu.Wydaje się, że w ciągu osiemnastu lat panowania, Aldarion często opuszczał Nume-nor.Ankalime zaś spędzała ten czas zarówno w Emerie, jak i w Armenelos, Królowa Al-marian bowiem ukochała ją sobie i pobłażała dziewczynie, podobnie jak Aldarionowiw okresie jego młodości.W Armenelos szanowali dziewczynę wszyscy, nie tylko Alda-rion, i chociaż z początku zle znosiła oderwanie od szerokich przestrzeni wokół białegodomu, to stopniowo zwalczyła nieśmiałość i zaczęła zauważać, jakim okiem mężczyz-ni patrzą na jej rozkwitłą już w pełni urodę.W miarę upływu lat stawała się coraz bar-dziej samodzielna i drażnić zaczęło ją towarzystwo Erendis, która zachowywała się ni-czym wdowa, nie chcąc być Królową.Wciąż jednak córka zaglądała do matki po to, byodpocząć od Armenelos, a także dlatego, by dokuczyć Aldarionowi.Była bystra, złośli-wa i nader cieszyła się, że matka i ojciec walczą o jej względy.W roku 892, gdy Ankalime miała dziewiętnaście lat, ogłoszono ją Następczynią Kró-la (znacznie wcześniej, niż przewidywał zwyczaj), a Tar-Aldarion zmienił wówczas obo-wiązujące w Numenorze prawo sukcesji [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl