[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przecież to mojewewnętrzne szkolenie.Jak tu wymyślić cenę? OK.Wiedza pocho-dziła ze szkolenia dotyczącego neurolingwistyki, za które zapła-ciłem kilka tysięcy.Kolejny tysiąc poleciał na spanie przez tydzieńw Warszawie.Jedzenie, dojazd.No tak, z 5000 zł poszło& Terazkoszty obróbki materiału.Hm, siedziałem nad tym chyba z tydzień.No dobrze.Wyszło dużo.Czuję teraz, że ma to dużą wartość.Przecież poświęciłem wiele czasu, wydałem ostatnie pieniądzei zaryzykowałem wszystko, aby zdobyć tę wiedzę.Na mnie wpły-nęła, więc inni też nie pozostaną obojętni!159 Stań się Guru kultu.ryCo z tym dalej zrobić? Podstawy e-marketingu w sieci uczą,że ostatnią cyfrą ceny powinno być 7 lub 9.99 zł zawsze robi lepszewrażenie niż okrągłe 100 zł, a 97 zł wygląda jeszcze przyjemniej.Ale zaraz, w pudełku nie znajduje się tylko jedna płyta.Jest ichwięcej! Aż trzy! To kilka godzin dobrej treści! Ok, ustalamy cenęna 137 zł.Produkt zrobił furorę! Egzemplarze, które sprzedały sięw tej cenie, mógłbym policzyć na palcach jednej lub dwóch rąk,ale zauważyłem pewną interesującą zależność.Ludzie zaczęli namnie zupełnie inaczej patrzeć.Szok! Kawałek plastikowegopudełka, kilka płyt CD, koszmarnie wiejska okładka, taniznaz prościzną, ale mając ten produkt w rękach, trzymali fizycznąreprezentację mojej wiedzy.Fizyczną reprezentację moich idei,które dzięki zapisaniu ich na nośniku nabierały mocy, wagi i war-tości.Wtedy zrozumiałem, że właśnie tym muszę się zająć.Posta-nowiłem zbudować studio nagraniowe, w którym będę mógł bezprzeszkód, kiedy tylko zechcę, nagrywać swoje intelektualne wypo-ciny.Jedni je wyśmieją, inni pokochają.Tak jak w życiu: wszyst-kim nie dogodzisz, a jeśli pozwolisz, aby obawa Cię sparaliżo-wała, pewne jest, że zostaniesz w tym samym miejscu.Ja tego niechciałem.Zanim jednak zrealizowałem tamten projekt, minęło kilka lat,a ja popełniłem jeszcze kilka amatorskich produktów.Płyta z tran-sem dla kobiet powstała w dwie  trzy godziny.Jeden z moichznajomych skomponował muzykę, zaprosił mnie do swojegodomu, włączył nagranie, a ja po prostu usiadłem i zacząłem mówić.Wspominam stare czasy nie po to, żeby robić na Tobie wrażenie.Chcę Ci uświadomić, że i Ty tak możesz.Wystarczy, że wiesz,160 Propagandao czym zamierzasz mówić.Masz dobry dzień, siadasz i mówisz.Gdy w takich momentach zastanawiasz się nad tym, jak wypad-niesz, z reguły robisz coś gorzej, niż gdybyś podszedł do sprawyna luzie.Na pózniejszych etapach oczywiście warto się starannieprzygotowywać, ale na początku trzeba więcej działać, a mniej pla-nować.Płyta ze ścieżką relaksacyjną dla kobiet została międzyinnymi zamówiona przez firmę kosmetyczną w szokującym wtedydla mnie nakładzie 1000 sztuk! Siedzieliśmy kilka tygodni i wypa-laliśmy płyty na wszystkich dostępnych komputerach i note-bookach w firmie.Pózniej już na własnym, kupionym za ostatniepieniądze porządnym mikrofonie, zamknięty w czterech ścianach,otoczony rollupami z ceraty, które pełniły funkcję wygłuszaczy,podczas gdy Kasia z Kariną chodziły na palcach po firmie, janagrałem pierwszą edycję Systemu 9 Milowych Kroków (nagraniedo dnia wydania tej książki zostało pobrane przez ponad 7000osób i właśnie przechodzi korektę  pojawi się w druku).W tam-tych latach zrozumiałem, że dzięki temu mam szansę wyróżnićsię na tle konkurencji i również zagwarantować sobie całkowitądominację w branży.Moim zadaniem jest nieustanne docieraniedo dziesiątek tysięcy potencjalnych klientów.Wtedy jeszcze niewiedziałem, że każdy, ale to każdy może, powinien, wręcz musiedukować swoich odbiorców.Dlatego piszę o tym w tej książce.Nie interesuje mnie, kim jesteś, co robisz lub czego nie robisz.Pewne jest, że potrzebujesz narzędzi propagandy, bo to dziękinim dotrzesz do odpowiednich ludzi.Prawo selekcji, poznanew poprzednim etapie, jest nieuchronne.Musisz więc mieć z czegowybierać!161 Stań się Guru kultu.ryZawsze z jajem i posypkąProblem komunikatów marketingowych, szczególnie tych bezpo-średnio odwołujących się do promocji Ciebie i Twoich usług czyproduktów, jest jeden.No, może dwa.Jeśli rozwiążemy pierwszy,natychmiast pojawia się drugi.Jakie to problemy? Pierwszym jestniechęć do promocji siebie połączona ze wstydem i blokadami,jakie nakłada nam otoczenie.Wstydzimy się chwalić.Wbito namdo głowy, że powinniśmy być grzeczni i skromni.Niestety, obecnietakie podejście nie działa, wręcz jest przysłowiowym gwozdziemdo trumny.Chwalić się można, trzeba, a nawet wypada.W zasa-dzie wstyd nie prezentować się w miejscach przeznaczonych dotego.Powstały bowiem specjalne serwisy do profesjonalnego chwa-lenia się.Facebook, Instagram, Pinterest, Twitter to zaledwie kilkaz nich.Powinieneś być obecny na przynajmniej kilku z nich,a także paru dodatkowych (znajdziesz je w sieci).Jeśli nie korzy-stasz z tej metody promocji, tracisz ogromną ilość darmowegoruchu milionów ludzi, którzy z nudów klikają we wszystko, cotrafi im pod palec.Na początku będą to oczywiście setki fanów,pózniej tysiące i tak dalej  taka liczba zwolenników pozwoli Cinauczyć się odpowiednich zachowań.Jeśli już pokonasz pierwszyproblem: wstyd przed regularnym pokazywaniem się, możeszwpaść w pułapkę biegunowości [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl