[ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] .Najstar-sza siostra z zazdroÅ›ci miÅ‚oÅ›nika swego zabija, druga, oddajÄ…c swe wdziÄ™ki ksiÄ™ciu Krety, odÅ›mierci jÄ… wybawia.Za to jej kochanek życia jÄ… pozbawia i z pierwszÄ… z nich ucieka.Naj-mÅ‚odszÄ… parÄ™ o to zabójstwo obwiniajÄ…, a ta, pojmana, do winy siÄ™ przyznaje.ObawiajÄ…c sięśmierci, kochankowie przekupujÄ… straż i bez grosza salwujÄ… siÄ™ ucieczkÄ… na wyspÄ™ Rodos,gdzie pózniej w wielkim niedostatku umierajÄ….Filostrat, wysÅ‚uchawszy opowieÅ›ci Pampinei, rzekÅ‚ po chwili milczenia: W waszej opowieÅ›ci przy koÅ„cu byÅ‚y rzeczy, które mi do smaku przypadÅ‚y, przedtemjednak zbytnio Å›miać siÄ™ byÅ‚o trzeba, a przecie ja nie tego chciaÅ‚em.Po tych sÅ‚owach, zwracajÄ…c siÄ™ do Lauretty, rzekÅ‚: Pani, na ciebie teraz kolej przypada.Chciej nam, jeÅ›li to możliwe, coÅ› lepszego opowie-dzieć. Zbyt niemiÅ‚osiernymi dla kochanków jesteÅ›cie odparÅ‚a ze Å›miechem Lauretta iwiecznie pragniecie, aby ich miÅ‚ość nieszczęśliwie siÄ™ koÅ„czyÅ‚a.By wam dogodzić, opowiemhistoriÄ™ o trzech parach, które po krótkiej szczęśliwoÅ›ci równie zÅ‚y spotkaÅ‚ koniec.I tak zaczęła: Moje miÅ‚e towarzyszki! Zapewne dobrze wiecie, że każda przywara, każda wystÄ™pnanamiÄ™tność przynieść może wielkÄ… szkodÄ™ nie tylko temu, co siÄ™ jej wpÅ‚ywowi poddaje, aleczÄ™sto i innym.Osobliwie gniew, wedÅ‚ug mego mniemania, w wiÄ™kszÄ… biedÄ™ nas gna bez ha-mulca niżli inne zÅ‚e namiÄ™tnoÅ›ci.Gniew jest bowiem gwaÅ‚townym i nierozważnym wzburze-niem duszy, wywoÅ‚anym zaznanÄ… przykroÅ›ciÄ…, które nam możność rozsÄ…dnego myÅ›leniaodejmuje; oÅ›lepia on oczy nasze i caÅ‚Ä… naszÄ… istotÄ™ niepohamowanÄ… wÅ›ciekÅ‚oÅ›ciÄ… napeÅ‚nia.NamiÄ™tność ta częściej w duszach mężczyzn siÄ™ zapala, przy tym u jednych z wiÄ™kszÄ…, u dru-gich z mniejszÄ… wybucha siÅ‚Ä…, jednak przyznać trzeba, że i kobiety od niej wolne nie sÄ….Gniew ich wiÄ™ksze jeszcze sprowadza niedole, gdyż Å‚atwiej siÄ™ rozpala, jaÅ›niej pÅ‚onie i nie-ograniczonÄ… wÅ‚adzÄ™ nad nimi bierze.Nie lza siÄ™ zresztÄ… dziwić temu, zważywszy, że ogieÅ„Å‚atwiej letkich i kruchych rzeczy siÄ™ ima nizli twardych i ciężkich przedmiotów, my zasiÄ™(niechaj mężczyzni mi tych słów za zÅ‚e nie biorÄ…) delikatniejsze i wrażliwsze od nich jeste-183Å›my.Zauważę przy tym, że nasza przyrodzona Å‚agodność i dobroć jest zródÅ‚em rozkoszy iwytchnienia dla bliskich nam mężczyzn, gdy tymczasem nasza gniewliwość wiele nieszczęśćna nich sprowadza i w wielkie niebezpieczeÅ„stwa ich wtrÄ…ca.Dlatego też z wszystkich siÅ‚starać siÄ™ winnyÅ›my o trzymanie naszego gniewu na wodzy.Teraz opowiem wam historiÄ™trzech mÅ‚odzieÅ„ców i trzech umiÅ‚owanych przez, nich dziewczÄ…t; wszyscy wskutek gniewujednej z biaÅ‚ogłów z ludzi wielce szczęśliwych w nieszczęśników siÄ™ przemienili.«Jak wam dobrze wiadome jest, Marsylia, nad brzegiem morskim w Prowancji leżąca, jestmiastem czcigodnym i dobrze starożytnym.Gród ów ongiÅ› wiÄ™cej niż dzisiaj w bogatychkupców obfitowaÅ‚.PoÅ›ród nich sÅ‚ynÄ…Å‚ z: osobnych bogactw swoich Arnald Civada, czÅ‚ek zniskiego rodu idÄ…cy, aliÅ›ci uczciwy i wielkÄ… rzetelnoÅ›ciÄ… siÄ™ odznaczajÄ…cy, i niezmierne po-siadajÄ…cy majÄ™tnoÅ›ci.%7Å‚ona obdarzyÅ‚a go kilkorgiem dzieci; poÅ›ród nich byÅ‚y trzy dziewczÄ™ta, od chÅ‚opców star-sze.Dwie dzieweczki, które blizniaczkami byÅ‚y, liczyÅ‚y po lat piÄ™tnaÅ›cie, trzecia wÅ‚aÅ›nieczternasty rok rozpoczęła.Arnald z towarami do Hiszpanii odjechaÅ‚.Krewniacy czekali tylkona jego powrót, aby dzieweczki za mąż wydać.Jedna z córek kupca zwaÅ‚a siÄ™ NinettÄ…, drugaMagdalenÄ…, a trzecia BertellÄ….Do Ninetty pewien mÅ‚ody i ubogi szlachcic, nazwiskiem Re-stagnone, najtkliwszy afekt żywiÅ‚.Ninetta odpÅ‚acaÅ‚a mu wzajemnoÅ›ciÄ….Oboje poczynali sobietak ostrożnie, że w tajnoÅ›ci przed caÅ‚ym Å›wiatem mogli swojÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ… siÄ™ cieszyć.Ten ta-jemny ich stosunek trwaÅ‚ dość dÅ‚ugo, gdy nagle zdarzyÅ‚o siÄ™, że dwóch mÅ‚odzieÅ„ców, dzie-dziców znacznej fortuny, po Å›mierci ojców swoich w Magdalenie i Bertelli siÄ™ zakochaÅ‚o.Jeden z nich zwaÅ‚ siÄ™ Folko, drugi Ughetto.Gdy Ninetta o tym przyjacielowi opowiedziaÅ‚a,ów postanowiÅ‚ z ich pomocÄ… z niedostatku swego siÄ™ wydobyć.W tym celu zbliżyÅ‚ siÄ™ z nimii to jednemu, to drugiemu uÅ‚atwiaÅ‚ spotkanie z ukochanymi.Nieraz także jednoczeÅ›nie imtowarzyszyÅ‚, nie zaniedbujÄ…c zarazem swojej wybranej.Wreszcie Restagnone, przekonany, żepozyskaÅ‚ już caÅ‚kiem ich przychylność, zaprosiÅ‚ ich pewnego dnia do swego domu i rzekÅ‚ donich: Wszystko, co uczyniÅ‚em dla was, mili przyjaciele, okazujÄ™ wam dowodnie, jakÄ… przyjazÅ„dla was żywiÄ™.Wiedzcie, że gotów byÅ‚bym uczynić dla was to, co tylko dla siebie samegouczynić bym zdoÅ‚aÅ‚.Powiem wam teraz, jaka myÅ›l mi do gÅ‚owy przyszÅ‚a, wy zasiÄ™ po nara-dzie ze mnÄ… sami osÄ…dzcie, co czynić należy.JeÅ›li sÅ‚owa i postÄ™pki wasze nie kÅ‚amiÄ…, to przyznać trzeba, że równie gorÄ…co miÅ‚ujecieMagdalenÄ™ i BertellÄ™, jak ja ich siostrÄ™.ChcÄ™ wam, jeÅ›li siÄ™ zgodzicie, podsunąć pewien Å›ro-dek, dziÄ™ki któremu afekty nasze do lubego wkrótce kresu przywiedzione zostanÄ….Wy jeste-Å›cie ludzmi bogatymi, ja zasiÄ™ nic nie posiadam.JeÅ›li, zebrawszy do kupy wszystkie swojebogactwa, rozdzielicie pieniÄ…dze na trzy części i mnie jednÄ… z nich oddacie, to pozostaniewam tylko wybrać stosowne miejsce, gdziebyÅ›my po spoÅ‚u z swymi kochankami szczęśliwieżyć mogli.Zdaje mi siÄ™, że bez zbytnich trudów siostry ku temu skÅ‚oniÄ™, aby, zabrawszyznacznÄ… część majÄ™tnoÅ›ci swego ojca, w nasze Å›lady poszÅ‚y.Poczniemy żyć, jak trzej bracia,każdy z swojÄ… umiÅ‚owanÄ…, i staniemy siÄ™ najszczęśliwszymi na Å›wiecie ludzmi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhanula1950.keep.pl
|