[ Pobierz całość w formacie PDF ] ., postarałbym się o nawiązanie kontaktu z przedstawicielami mocarstw zachodnich.Usunięcie Ribbentropa byłoby dowodem, że w polityce zagranicznej zaczynają wiać nowe wiatry i że nasz plan ma potężnych protektorów.Jednocześnie pogłoski o mającym nastąpić mianowaniu nowego ministra spraw zagranicznych, re prezentującego nową, bardziej pojednawczą politykę, wzmocniłoby jeszcze bardziej moją pozycję.198W tym miejscu Himmler mi przerwał: A może moglibyśmy jeszcze raz wygrzebać von Papena? (miał na myśli naszego ambasadora w Turcji).Następnie potrząsnął głową: Nie, dajmy temu na razie spokój.Będę musiał tę rzecz gruntownie rozważyć.Czy pan naprawdę sądzi, Schellenbergt że zmiana na stanowisku ministra spraw zagranicznych byłaby wystarczającą wskazówką zmiany naszej polityki? Odparłem, że tak właśnie uważam.Ogólnie biorąc, plan ten wydawał się Himmlerowi do przyjęcia.Nie powiedział wiele na ten temat, ale stale kiwał głową, jak gdyby potwierdzając to, o czym mówiłem.Następnie odwrócił się znowu i przez chwilę studiował mapę Europy.Po chwili rzekł: Dotąd tłumaczył mi pan konieczność takiego alternatywnego rozwiązania i sposoby rozpoczęcia negocjacji.Omówmy teraz konkretne podstawy, na których taki kompromis mógłby się oprzeć.Odparłem ostrożnie: Taki plan jak sądzę, chowa pan w szufladzie swojego biurka,Reichsfuhrerze.Himmler był znów w przyjaznym nastroju i nie wziął mojej uwagi za złośliwość.No więc, zacznijmy od Anglików — powiedział.A więc — rzekłem — z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że Anglicy nalegaliby na wycofanie naszych wojsk przynajmniej z północnej Francji.Nigdy by się nie zgodzili na obecność niemieckich baterii nadmorskich w okolicach Calais.A więc nie wierzy pan w sojusz z naszymi braćmi rasowymi?W najbliższej przyszłości nie — odparłem.Droga od stanu wojny do przymierza poprzez wynegocjowany pokój jest bardzo długa.Himmler skinął głową.No a co będzie z tak germańskimi obszarami, jak Holandia i Belgia?Powinny się one stać przedmiotem negocjacji — odparłem.Wydaje mi się jednak, że obszarom tym należałoby przywrócić ich uprzedni status.Gdyby jednak chciał pan coś uratować w ramach pańskiej polityki rasowej, to tych, którzy by się poczuwali do więzi rasowej z nami, można by przesiedlić do Niemiec.Himmler nerwowo kreślił zielonym ołówkiem po mapie i oznaczył jako obszary przetargowe Holandię, część Belgii i północną Francję.No, a sama Francja?Reichsfuhrerze — odparłem.Myślę o rozwiązaniu, którego celem byłaby gospodarcza integracja interesów Niemiec i Francji.199Należałoby przywrócić Francji jej własne polityczne oblicze, ale zarówno Niemcy, jak i Francję muszą łączyć wzajemne więzy.Francja z jej kolonialnymi posiadłościami mogłaby przynieść Rzeszy ogromne korzyści.Dlatego nie można zawężać pola działania jakimiś doktrynerskimi koncepcjami lub polityczną niechęcią do partnera.Niech pan na przykład weźmie Alzację.Wie pan, ze ja sam pochodzę z Saarbriicken i wiem z własnego doświadczenia, jak fatalne w skutkach dla Francji było wchłonięcie Zagłębia Saary po traktacie wersalskim.Himmler uniósł głowę i rzekł z niechęcią: Ale przecież w Alzacjijest wiele krwi niemieckiej, która ledwo została tknięta kulturąfrancuską.Zaproponowałem, aby tę sprawę pozostawić jako jedenz tematów negocjacji; gdyby jednak Alzacja miała powrócić doFrancji, należałoby wzmocnić współpracę gospodarczą pomiędzyoboma państwami.Himmler zakreślił z niechęcią półkole wokół Francji.Następnie spojrzał na mnie pytająco: Czy sądzi pan, ze takie rozmazanie zadowoliłoby Anglików? Odparłem, że nie jestem w stanie przewidzieć ich stanowiska, ale wydaje mi się, że uznaliby oni takie rozwiązanie za godne rozważenia.Anglików interesowałaby głównie forma, jaką miałaby przybrać nowa Europa.W tym momencie Himmler przerwał mi znowu.A więc zostawmy na razie ten problem — rzekł.Następnie wzrok jego spoczął na Szwajcarii.Dotknął jej zielonym ołówkiem.Niech pan zostawi Szwajcarię — rzekłem szybko.Jej konstytucja może stanowić dobry wzór dla nowej Europy.Szwajcaria będzie nam potrzebna jako pomost do Europy zachodniej, a także jako bank rozrachunkowy.Z kolei Himmler zwrócił się ku Włochom.Patrzył przez dłuższą chwilę przed siebie, a następnie rzekł: Tak, tak, MussolinL.nie możemy zrezygnować z obszaru przemysłowego północnych Włoch.Odparłem, że jestem pewien, że przemysły północnych Włoch i Niemiec mogłyby się doskonale uzupełniać, ale dodałem, że nie sądzę, by Włochom należało odbierać jakąkolwiek część terytorium.Będą one musiały i tak zrezygnować ze swoich kolonialnych ambicji w wyniku kompromisowego pokoju.I znów Himmler skinął głową jak Budda.Nie przekonał mnie pan co do północnych200Włoch — rzekł.Następnie przeszedł do Austrii i rzekł zdecydowanym tonem: Ten kraj musi pozostać w naszych rękach.Odparłem: Tak, jestem pewien, że nikt nie będzie miał co do tego żadnych zastrzeżeń.No a co z Czechosłowacją?Terytoria sudeckie pozostaną przy Rzeszy, politycznie i admi-nistracyjnie.Czechy i Słowacja będą miały autonomiczne rządy, ale gospodarczo zostaną zintegrowane z Rzeszą Niemiecką.Wydaje mi się, ze to samo będzie z Europą południowo-wschodnią — Chorwacją, Serbią, Bułgarią, Grecją i Rumunią.Z początku Himmler się temu sprzeciwiał, ale po krótkiej dyskusji przyznał, że terytoriów tych nie dałoby się inaczej włączyć do organizmu nowej Europy.Kiedy wyjaśniałem swój punkt widzenia, Himrciler przerwał mi znowu mówiąc: Na dłuższą metę przekształci się to znowu w wyścig gospodarczy z Wielką Brytaniąi znów powrócą dawne nieporozumienia i tarcia.Reichsftihrerze — rzekłem.Nie myślmy teraz o tarciach, jakie się może i wytworzą w przyszłości.Zastanówmy się przede wszystkim nad tym, jak usunąć obecne napięcia, które przeszkadzają w utworzeniu nowej Europy.To zaś oznacza, że musimy znaleźć jakąś podstawę do kompromisowego rozwiązania, aby zakończyć tę wojnę.Himmler przeskoczył znów na mapie do Polski i powiedział: Ale Polacy będą musieli dla nas pracować? Odparłem: Musimy stworzyć taką sytuację, aby wszyscy współpracowali z nami z własnej woli.Wszyscy musimy znaleźć się w tej samej łodzi, a każdy, kto nie zechce wiosłować, utonie.Następnie Himmler przeszedł do kwestii państw bałtyckich.Tutaj należy stworzyć możliwości ekspansji dla Finlandii.Finowie to inteligentny naród i ten północny zakątek Europy nie powinien nam stwarzać żadnych kłopotów.Spojrzał znów na mnie.No a co z Rosją?Musimy poczekać na dalszy bieg wypadków — odparłem.I znów zapadła cisza.Wreszcie Himmler rzekł: Jeżeli pana właściwie zrozumiałem, podstawą do kompromisowego pokoju w myśl pana koncepcji jest zachowanie poszerzonej nieco Rzeszy Niemieckiej, mniej więcej w granicach z l września 1939 r.Naj-201ogólniej mówiąc, tak — odparłem.A czy będziemy się posługiwać w negocjacjach naszymi dotychczasowymi zdobyczami terytorialnymi? — zapytał.Odparłem twierdząco.Następnie kontynuowałem swoje wywody mówiąc, że rdzeń tak zrekonstruowanej Europy — Rzesza Niemiecka — będzie mogła przystąpić do rozwiązania własnych problemów społecznych z nową energią.Prywatną inicjatywę winno się powiązać z jakimś ukierunkowaniem i planowaniem państwowym
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhanula1950.keep.pl
|