[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Cieszę sięniezmiernie, że mi Bóg dozwolił poznać takie dusze.O Trójco Zwięta, Boże Wiekuisty,dziękuję Tobie żeś mi dał poznać wielkość i różnicę stopni chwały, która dzieli dusze.O, jakwielka różnica jest pomiędzy jednym stopniem głębszego poznania Boga.- O, gdyby to duszewiedzieć mogły.O Boże mój, gdybym mogła uzyskać jeden z nich więcej, chętnie bymponiosła wszystkie męki, jakie wycierpieli męczennicy razem.Naprawdę wszystkie te mękiwydają mi się niczym w porównaniu z chwałą, która nas czeka przez całą wieczność.OPanie, zanurz duszę moją w oceanie Bóstwa Swego i udziel mi łaski poznania Ciebie, bo imCię lepiej poznaję, tym Cię goręcej pragnę, a miłość moja potęguje się ku Tobie: czuję w swejduszy otchłań niezgłębioną, którą wypełnia tylko Bóg; rozpływam się w Nim, jako jednakropla w oceanie; zniżył się Pan do nędzy mojej, jako promień słońca do ziemi pustej iskalistej, a jednak pod wpływem Jego promieni, pokryła się dusza moja zielenią, kwieciem iowocami i stała się ogrodem pięknym dla Jego, odpocznienia.(Dz 604-605)606.ZW.FAUSTYNA Z POMOC AASKI PRACUJE NAD SW NIEDOSKONAAOZCIJezu mój, pomimo Twych łask, jednak czuję i widzę całą nędzę swoją.Zaczynamdzień walką i kończę go walką, zaledwie się uprzątnę z jedną trudnością, to na jej miejscepowstaje dziesięć do zwalczenia, ale nie martwię się tym, bo wiem dobrze, że to jest czaswałki, a nie pokoju.Kiedy ciężkość walki przechodzi siły moje, rzucam się jak dziecię wobjęcia Ojca Niebieskiego i ufam, że nie zginę.O Jezu mój, jak bardzo jestem skłonna dozłego i to mię zmusza do ustawicznego czuwania nad sobą, ale nie zrażam się niczym, ufamłasce Bożej, która w największe nędzy obfituje.(Dz 606)607.CIERPLIWOZ W PRZECIWNOZCIACH DAJE MOC DUSZYPośród największych trudności i przeciwności nie tracę wewnętrznego spokoju, ani nazewnątrz równowagi, i to doprowadza przeciwników do zniechęcenia.Cierpliwość wprzeciwności daje moc duszy.(Dz 607)183 608-609.ZW.FAUSTYNA TRZYMAAA NA RKACH DZIECITKO JEZUS2.02.1936 roku.Z rana, kiedy się przebudziłam na głos dzwonka, opanowała mnie tak wielka senność,a nie mogąc przyjść do przytomności skoczyłam do zimnej wody, a po dwóch minutachopuściła mnie senność.Kiedy przyszłam na medytację, cały rój myśli niedorzecznych cisnąłmi się do głowy i całą medytację przewalczyłam? To samo było w czasie pacierzy, jednak,kiedy wyszła Msza św., w duszy mojej zapanowała dziwna cisza i radość.Wtem ujrzałamMatkę Najświętszą z Dzieciątkiem Jezus i Dziadunia świętego, który stał za Matką Bożą.Matka Najświętsza rzekła do mnie: - Oto masz najdroższy Skarb; i podała mi Dziecię Jezus.Kiedy przyjęłam Dziecię Jezus na ręce, znikła mi Matka Boża i św.Józef, zostałam sama zDzieciątkiem Jezus.Powiedziałam Mu: ja wiem, żeś Ty Pan i Stwórca mój, chociaż jesteśtaki maleńki.Jezus wyciągnął Swoje rączęta i z uśmiechem patrzył na mnie.Duch mój byzapełniony radością nieporównaną i nagle znikł mi Jezus, a czas Mszy św.był, aby przystąpićdo Komunii św.Zaraz wyszłam razem z Siostrami do Komunii św.z duszą przenikniętą.PoKomunii św.usłyszałam w duszy te słowa: - Ja jestem w sercu twoim ten Sam, któregośmiała na ręku.Wtem prosiłam Pana za pewną duszę, aby udzielił Pan jej łaski do walki iodjął to doświadczenie.- Jak prosisz, tak się stanie, ale zasługa jego nie zmniejszy się.Radość zapanowała w duszy mojej, że Bóg jest tak dobry i miłościwy, wszystko Bóg daje, oco Go z ufnością prosimy.(Dz 608-609)610.ROZMOWY ZW.FAUSTYNY Z PANEM JEZUSEM DAJ  MOC JEJ DUSZYPo każdej rozmowie z Panem, dziwnie umocniona jest dusza moja, jakiś głębokispokój panuje w duszy mojej j czyni mnie odważną tak, że się nie lękam niczego na świecie,jedną mam tylko obawę, aby nie zasmucić Jezusa.(Dz 610)611.ZW.FAUSTYNA WZYWA MIAOSIERDZIA NAD CAAYM ZWIATEMO Jezu mój, błagam Cię, przez dobroć Najsłodszego.Serca Twojego, niech się uciszygniew Twój i okaż nam miłosierdzie Swoje.Rany Twoje niech nam będą zasłoną przedsprawiedliwością Ojca Twojego.Poznałam Cię o Boże, jako zródło miłosierdzia, którymożywia się i karmi wszelka dusza.O, jak wielkie jest Miłosierdzie Pańskie, ponad wszystkieprzymioty Jego; miłosierdzie jest największym przymiotem Boga, wszystko, co mnie otacza,o tym mi mówi.Miłosierdzie jest żywotem dusz, litość Jego jest nieprzebrana.O Panie, patrzna nas i postępuj z nami według litości Twych niepoliczonych, według wielkiego miłosierdziaTwego.(Dz 611)612.ZW.FAUSTYNA BEZ WA%7łNEJ PRZYCZYNY OPUZCIAA KOMUNI ZWITW pewnej chwili miałam wątpliwości czy ta rzecz, która mi się przydarzyła, nieobraziła Pana Jezusa ciężko; ponieważ nie mogłam sobie zdać sprawy z rzeczy tej, toteżpostanowiłam nie przystępować do Komunii św., aż się wpierw wyspowiadam, chociażskruchę, obudziłam natychmiast, bo mam, to przyzwyczajenie, że po najmniejszymuchybieniu, ćwiczę się w skrusze.W dniach, w których nie przyjmowałam Komunii św., nieodczuwałam obecności Bożej, cierpiałam z tego powodu niewymownie, ale znosiłam to, jakokarę za grzech.Jednak w spowiedzi świętej otrzymałam naganę, że mogłam przystępować do184 Komunii św., że to, co mi się przydarzyło, nie było przeszkodą do przyjęcia Komunii św.Pospowiedzi przyjęłam Komunię św [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl