[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Być może poznanie tych konse-kwencji wpłynie na zmianę ich działania, a być może nie kwestią synergii edukacji socjalnej ludzi i edukacji indywidu-alnej ich samych przez siebie jest zrozumienie tego, jak po-stępować w życiu.Oglądanie świata jako teatru dziejących sięzjawisk, gdzie każdy z nas jest aktorem grającym rolę siebiesamego, pozwala na zmienianie tej roli w zależności od aktu-alnych potrzeb i chęci.Nie ma dobra i zła jako obiektywnychstandardów postępowania.Nic, co się wydarzyło, nie było złe.Nic takiego, co się wydarzy, złe nie będzie.Na niektóre rzeczy,bez schematu: dobro/zło, możesz się przygotować, więc bie-rzesz parasol z domu, gdy pada.Tak samo kupujesz bilet dokina.Gdy przestaje padać, już nie chcesz używać parasola i goskładasz.Gdy podoba Ci się film i nie ma żadnej innej rzeczy,która by Ci się spodobała, kontynuujesz jego oglądanie.Dobroi zło to etykiety związane z przeszłością lub przyszłością, nigdyz tu i teraz.Tu i teraz rzeczy się dzieją, a na ocenę nie ma cza-su.Podejmujesz działania i dopiero post factum, po wynikach,oceniasz, jak poszło.Wtedy uczysz się czegoś.Każde zło tymsamym możesz konwertować w dobro  nazywa się to wycią-ganiem wniosków i zadośćuczynieniem.W tu i teraz każdy, ktorobi cokolwiek, kierując się takimi wyborami, jakie ma, robi to,co uważa za dobre.Czy może się mylić? Tylko z punktu widze-nia przyszłych redefinicji tego, co się stało  innymi słowy, Metodologia 237dopiero po czasie możemy określić, że coś było błędem, choćw momencie samego działania takiego pomysłu być nie mo-gło.Nie jest więc tak, że my popełniamy błędy, ale zmieniamyzdanie co do tego, co zrobiliśmy wcześniej.Ten proces nazy-wa się wyciąganiem wniosków (rozwój) i byciem odpowiedzial-nym za konsekwencje swoich działań.Błąd nosi znamionabycia czymś złym, ale wyciąganie wniosków już nie.Nie matakiej możliwości, by nie zmieniać zdania co do podejmowa-nych działań  akceptując to, stajesz się uważniejszy i  jakcały świat  uczysz się.I życie z tym, że dobre jest to, co siędzieje, ułatwia budowanie raportu ze światem.Ty poddajeszsię temu biegowi.Po wyjściu ze schematów dobra i zła zmieniają się wewnętrz-ne powiązania schematów z emocjami.Znika krytyka innych,bo przestają być zli i mieć złe zachowania, więc jedyne, co po-zostaje, to obserwacja i ich ocena w zakresie występującegokontekstu i własnego życia.Pojawia się formuła: co dobre dlainnych, nie musi być teraz dobre dla mnie, i prościej jest ak-ceptować świat inności, teraz jako zródła możliwości do zmo-delowania.Znika też krytyka siebie, bo według tych samychopinii oceniamy i innych, i siebie samych.Dzięki temu kana-lizujesz swoje działania w kierunkach o wiele bardziej efek-tywnych i budujących.Poza moralnością zaczyna się równieżrozdzielanie faktów i informacji od ocen (rozróżnianie doświad-czenia pierwotnego i wtórnego), nie istnieje już więc: bogatydobry, bogaty zły, jest jedynie bogaty; nie stary zły albo starydobry, a tylko stary; nie duży dobry albo duży zły, a tylko dużyitd.Pojawiają się szersze kategorie i żyje się umysłowo na o wie-le bardziej synergicznym, a więc budującym zgodę i wspólnośćpoziomie.Na przykład zamiast starość, nie radość i młody i głupipojawia się zbiorcza kategoria wieku, która pozwala Ci spojrzeć 238 ALPHAHUMANna osobę nie poprzez to, co rzekomo jej wiek oznacza, ale za-trzymać się na poziomie jego liczbowego określenia.Nieocenia-nie nie zabiera wiedzy, odcedza ją jedynie od sztywnych etykiet,które budowały energię do lub od.A gdy nie ma już tej bazowejkoniunktury push and pull  dążenia do  dobrych emocji,a odsuwania się od  złych  pozostaje czyste działanie, bezpożądania ani lęku, bo oba z nich mają ograniczony charak-ter.Czysty umysł, nieskażony dążeniem czy uciekaniem, oce-nia zupełnie innymi kategoriami niż ten pełen emocji.Gdy teopadają, wtedy zwykle zmienia się zdanie  ale na czystymumyśle już rozpoznajemy konsekwencje i wybieramy taki kie-runek, który uznajemy za najbardziej właściwy.Nie ma mowyo żadnym żałowaniu w przyszłości, bo żałuje się tylko własnejślepoty, a takowej nie ma, gdy umysł jest czysty.W wyniku od-dzielenia informacji od ocen zyskujesz dostęp do cech.Kryty-ka straciła dla Ciebie sens, bo zrozumiałeś, że nic nie daje.Cechy to czysta informacja, czyli schematy poznawcze bezetykiety  dobre czy  złe.Ta informacja zawsze ma podwójnycharakter, z czego jedna część jest widoczna, a druga najczę-ściej nieświadoma.Gdy ktoś opisuje zjawisko jako piękne, mu-si mieć również porównanie do kategorii obiektów niepięknych,tak by na podstawie relacji między nimi zbudować wniosek.Każda cecha widnieje więc w dwóch zbiorach  jeden z nichtworzy, a drugi to jej przeciwieństwo i cała reszta doświadcze-nia, którego nie opisuje.Wysoki idzie więc w parze z niewysokim(czyli w praktyce z niskim), mądry z głupim, stary z młodymitd [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hanula1950.keep.pl