[ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ] .Katie strzeliÅ‚a gola.PięćdziesiÄ…t do dziesiÄ™ciu.Fred i George zataczali wokółniej koÅ‚a, wywijajÄ…c paÅ‚kami, na wypadek, gdyby któryÅ› ze Zlizgonów zechciaÅ‚jÄ… unieszkodliwić.Bole i Derrick wykorzystali nieobecność blizniaków, by odbićoba tÅ‚uczki w kierunku Wooda.Oba trafiÅ‚y go w żoÅ‚Ä…dek, jeden po drugim; WoodzwinÄ…Å‚ siÄ™ wpół, kurczowo trzymajÄ…c siÄ™ miotÅ‚y i z trudem Å‚apiÄ…c oddech.PaniHooch wychodziÅ‚a z siebie. Nie wolno atakować obroÅ„cy, jeÅ›li kafla nie ma w polu bramkowym! wrzasnęła do Bole a i Derricka. Rzut wolny dla Gryfonów!I Angelina strzeliÅ‚a bramkÄ™.SześćdziesiÄ…t do dziesiÄ™ciu.W parÄ™ minut pózniejFred Weasley posÅ‚aÅ‚ tÅ‚uczka prosto w Warringtona, wytrÄ…cajÄ…c mu z rÄ…k kafla,którego natychmiast zÅ‚apaÅ‚a Alicja i przerzuciÅ‚a przez jednÄ… z obrÄ™czy Zlizgonów.ByÅ‚o siedemdziesiÄ…t do dziesiÄ™ciu.TÅ‚um kibiców Gryffindoru zdzieraÅ‚ sobie gardÅ‚a w straszliwym wrzasku Gryfoni prowadzili już sześćdziesiÄ™cioma punktami, wiÄ™c jeÅ›li Harry teraz zÅ‚apieznicza, puchar bÄ™dzie ich.Harry prawie czuÅ‚ setki par Å›ledzÄ…cych go oczu, kiedykrążyÅ‚ nad boiskiem, ponad resztÄ… graczy, z Malfoyem siedzÄ…cym mu wciąż naogonie.I wtedy zobaczyÅ‚ znicza.MigotaÅ‚ ze dwadzieÅ›cia stóp ponad nim.Harry przyspieszyÅ‚ gwaÅ‚townie, aż pÄ™d powietrza zagraÅ‚ mu w uszach.WyciÄ…-gnÄ…Å‚ rÄ™kÄ™.gdy nagle BÅ‚yskawica zwolniÅ‚a.Przerażony, spojrzaÅ‚ przez ramiÄ™.To Malfoy rzuciÅ‚ siÄ™ do przodu, zÅ‚apaÅ‚ zaogon miotÅ‚y i ciÄ…gnÄ…Å‚ jÄ… do tyÅ‚u.198 Ty.Harry ego ogarnęła taka wÅ›ciekÅ‚ość, że chciaÅ‚ go uderzyć, ale nie mógÅ‚ go do-siÄ™gnąć.Malfoy dyszaÅ‚ z wysiÅ‚ku, ale oczy pÅ‚onęły mu zÅ‚oÅ›liwÄ… uciechÄ….OsiÄ…gnÄ…Å‚to, co chciaÅ‚ znicz znowu zniknÄ…Å‚. Rzut wolny! Rzut wolny dla Gryfonów! CzegoÅ› takiego jeszcze nie widzia-Å‚am! wrzeszczaÅ‚a pani Hooch, Å›migajÄ…c w kierunku Malfoya, który oddalaÅ‚ siÄ™na swoim Nimbusie Dwa TysiÄ…ce Jeden. TY WREDNA SZUMOWINO! krzyczaÅ‚ Lee Jordan do mikrofonu, pod-skakujÄ…c poza zasiÄ™giem rÄ…k profesor McGonagall. TY PODAY OSZUZCIE,TY.Profesor McGonagall nawet go nie upomniaÅ‚a.WymachiwaÅ‚a pięściÄ… w kie-runku Malfoya, kapelusz jej spadÅ‚ i sama wrzeszczaÅ‚a ile siÅ‚ w pÅ‚ucach.Alicja wykonaÅ‚a rzut wolny, ale byÅ‚a tak wÅ›ciekÅ‚a, że chybiÅ‚a o kilka stóp.Gryfoni tracili koncentracjÄ™, a Zlizgoni, uradowani faulem Malfoya na Harrym,zaatakowali z nowÄ… energiÄ…. Zlizgoni przy piÅ‚ce, Montague szybuje do bramki.goool! jÄ™knÄ…Å‚ Lee. SiedemdziesiÄ…t do dwudziestu dla Gryfonów.Harry trzymaÅ‚ siÄ™ teraz Malfoya tak blisko, że co jakiÅ› czas zderzali siÄ™ kola-nami.Nie zamierzaÅ‚ pozwolić, by Malfoy znalazÅ‚ siÄ™ sam w pobliżu znicza. Odwal siÄ™, Potter! ryknÄ…Å‚ Malfoy, kiedy spróbowaÅ‚ zrobić zwrot, a Harrygo zablokowaÅ‚. Angelina Johnson przejmuje kafla.naprzód, Angelino, NAPRZÓD!Harry rozejrzaÅ‚ siÄ™.Wszyscy Zlizgoni, prócz Malfoya, mknÄ™li ku swoim bram-kom, chcÄ…c zablokować AngelinÄ™.ZrobiÅ‚ gwaÅ‚towny zwrot, pochyliÅ‚ siÄ™ tak nisko, że leżaÅ‚ pÅ‚asko na rÄ…czce, i wy-strzeliÅ‚ ku Zlizgonom jak pocisk. AAAAAACH!Na widok pÄ™dzÄ…cej ku nim BÅ‚yskawicy rozpierzchli siÄ™ w popÅ‚ochu; AngelinamiaÅ‚a czyste pole. STRZELA! GOOOL! Gryfoni prowadzÄ… osiemdziesiÄ™cioma do dwudzie-stu!Harry, który mknÄ…Å‚ w kierunku trybun, zahamowaÅ‚ ostro, zawróciÅ‚ i ruszyÅ‚w stronÄ™ Å›rodka boiska.I wówczas zobaczyÅ‚ coÅ›, co sprawiÅ‚o, że zamarÅ‚o mu serce.Malfoy nurkowaÅ‚z wyrazem triumfu na twarzy a pod nim, zaledwie kilka stóp ponad trawÄ…boiska, lÅ›niÅ‚a maleÅ„ka zÅ‚ota plamka.Harry skierowaÅ‚ BÅ‚yskawicÄ™ ostro w dół, ale Malfoy byÅ‚ bardzo, bardzo dale-ko. Szybciej! Szybciej! Szybciej! przynaglaÅ‚ miotÅ‚Ä™, sÅ‚yszÄ…c Å›wist powietrzai widzÄ…c, jak sylwetka Malfoya roÅ›nie mu w oczach.199PrzywarÅ‚ do rÄ…czki, gdy Bole odbiÅ‚ ku niemu tÅ‚uczka.już byÅ‚ przy stopachMalfoya.już siÄ™ z nim zrównaÅ‚.RzuciÅ‚ siÄ™ do przodu, odrywajÄ…c od miotÅ‚y obie dÅ‚onie.OdtrÄ…ciÅ‚ wyciÄ…gniÄ™tÄ…rÄ™kÄ™ Malfoya i. TAAAK!W ostatniej chwili, tuż nad ziemiÄ…, zadarÅ‚ gwaÅ‚townie miotÅ‚Ä™ i wystrzeliÅ‚ w gó-rÄ™, unoszÄ…c wysoko rÄ™kÄ™.Stadion oszalaÅ‚.Harry krążyÅ‚ nad tÅ‚umem, czujÄ…c dziw-ne dzwonienie w uszach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhanula1950.keep.pl
|