[ Pobierz całość w formacie PDF ] .Było ich sto, a całość warta miliony.Harris wybałuszył w osłupieniu oczy, czując przy tym ogarniającą go falę lodowatego zimna, gdy mu oznajmiono, że kokaina została znaleziona w jego garażu.- Jestem niewinny.Jestem policjantem.Ktoś mnie wrabia.To wszystko jest śmiechu warte!W odpowiedzi Gurland wyrecytował formułę jego konstytucyjnych praw.Harris był rozwścieczony z powodu ich całkowitego braku reakcji na wszystko, cokolwiek mówił.Gniew, którego nie krył, spotęgował jedynie brutalne zachowanie agentów w drodze do zaparkowanego przy krawężniku samochodu.Sąsiedzi z całej ulicy wylegli na trawniki i werandy, żeby przyglądać się jego aresztowaniu.Został osadzony w areszcie śledczym.Pozwolono mu porozumieć się z adwokatem, którym był jego brat, Darius.Jako policjant był narażony na niebezpieczeństwo, jeśliby zamknięto go w jednej celi z nienawidzącymi glin przestępcami.Spodziewał się, że otrzyma oddzielne pomieszczenie.Tymczasem dostał się do celi, w której oczekiwało na wyroki sądowe sześciu więźniów oskarżonych o różne przestępstwa, od handlu narkotykami począwszy, na zamordowaniu siekierą szeryfa federalnego kończąc.Wszyscy twierdzili, że są niewinni, tylko zostali wrobieni.Mimo że niektórzy z nich byli rzeczywiście typami spod ciemnej gwiazdy, kapitan był skłonny im wierzyć.W sobotę o wpół do trzeciej rano Harris siedział naprzeciw brata przy stole z popękanym, laminowanym blatem, stojącym w pokoju spotkań adwokatów z klientami.- To jest absolutny nonsens, kompletny, to nie tylko brzydko pachnie, ale po prostu cuchnie - orzekł Darius.- Jesteś najprzyzwoitszym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek znałem.Nigdy nie potrafiłem ci dorównać.Każdy, kto oskarża cię o handel kokainą, jest kłamcą albo kretynem.Słuchaj, nie martw się, nie martw się choćby przez minutę, przez sekundę.Masz wzorową przeszłość, bez najmniejszej skazy, życiorys jak jakiś pieprzony święty.Uzyskamy zwolnienie za niską kaucją, a potem przekonamy ich, że to pomyłka albo spisek.Słuchaj, przysięgam ci, że nigdy nie dojdzie do rozprawy, przysięgam na grób naszej matki.Darius był młodszy od Harrisa o pięć lat, ale byli tak do siebie podobni, że brano ich za bliźniaków.Ruchliwy jak żywe srebro Darius był znakomitym obrońcą w sprawach kryminalnych.Jeśli Darius twierdził, że nie było powodu do obaw, to Harris nie powinien się martwić.- Słuchaj, jeśli to jest spisek - rzekł Darius - to jak sądzisz, kto za tym stoi? Jaka menda mogła to zrobić? Dlaczego? Jakich masz wrogów?- Nie wiem, czy mam wrogów, szczególnie zdolnych do takich rzeczy.- To kompletny absurd.Będą się czołgali na brzuchach, błagając cię o przebaczenie, ci dranie, kretyni, te śmierdzące gnojki.To mnie rozwściecza.Nawet święci mają wrogów, Harris.- Nie podejrzewam nikogo - upierał się Harris.- Może zwłaszcza święci mają wrogów.Niecałe osiem godzin później, krótko po dziesiątej, Harris, w towarzystwie brata, stanął przed sędzią.Został powiadomiony, że odbędzie się rozprawa.Prokurator federalny zażądał dziesięciu milionów dolarów kaucji, ale Darius uzyskał zwolnienie Harrisa z aresztu za swoim osobistym poręczeniem.Kaucja została obniżona do pięciuset tysięcy, co Darius uważał za możliwe do zaakceptowania, gdyż Harris zostałby zwolniony po zapłaceniu dziesięciu procent, przy dziewięćdziesięciu procentach zapłaconych przez poręczyciela.Harris i Jessica mieli siedemdziesiąt trzy tysiące dolarów w papierach wartościowych i na rachunkach oszczędnościowych.Ponieważ Harris zamierzał stawić się na rozprawę, otrzymaliby je z powrotem, kiedy stanąłby przed sądem.Sytuacja nie była komfortowa.Zanim jednak zdołają skonstruować linię obrony i odeprzeć oskarżenia, upłynie trochę czasu.Harris powinien wyjść na wolność, żeby uniknąć śmiertelnego niebezpieczeństwa, na jakie narażony jest oficer policji siedzący w więzieniu.Sprawa zaczynała toczyć się właściwym torem.Siedem godzin później, w sobotę, o piątej po południu Harris został przyprowadzony z celi do pokoju spotkań.Czekał tam na niego Darius, przynosząc złe wiadomości.FBI przekonało sędziego, że istniało prawdopodobieństwo, iż dom Descoteaux był wykorzystywany do nielegalnych celów, co pozwalało na natychmiastowe zastosowanie przepisu o konfiskacie mienia.W rezultacie FBI i DEA przejęły dom z całym wyposażeniem jako zastaw.Działając w imię zabezpieczania interesów państwa, szeryfowie federalni wyeksmitowali Jessicę, Willę i Ondine, pozwalając im zabrać ze sobą tylko trochę odzieży.Zmieniono zamki i zostawiono dom pod strażą.- To jawna granda.Być może nie pogwałca ostatniej decyzji Sądu Najwyższego na temat konfiskaty mienia, ale pogwałca praktykę wykonawczą, gdyż sąd orzekł, że musi najpierw przesłać właścicielowi nieruchomości pismo zawiadamiające o zamiarze jej skonfiskowania.- Mają zamiar skonfiskować dom? - spytał oszołomiony Harris.- Oni z pewnością powiedzą, że doręczyli pismo równocześnie z nakazem eksmisji, co rzeczywiście uczynili.Ale sąd wyraźnie orzekł, że od chwili doręczenia pisma do eksmisji powinien upłynąć jakiś przyzwoity okres.Harris nie mógł się połapać.- Wyeksmitowali Jessicę i dziewczynki?- Nie martw się o nie.Mieszkają teraz z Bonnie i ze mną.Wszystko jest w porządku.- Na jakiej podstawie mogli je wyeksmitować?- Póki Sąd Najwyższy nie zmieni zarządzeń wykonawczych w kwestiach konfiskaty majątku - jeśli w ogóle kiedykolwiek to uczyni - eksmisja może mieć miejsce przed przesłuchaniem, co jest działaniem nieuczciwym.Chryste, co ja mówię: to jest znacznie gorsze niż brak uczciwości - to jest totalitaryzm! Dobrze chociaż, że przesłuchanie odbędzie się niebawem, o co dopiero ostatnio prosiliśmy.W ciągu dziesięciu dni staniesz przed sędzią, który wysłucha twojego protestu przeciw konfiskacie.- Ten dom jest wyłącznie moją własnością.- To nie jest żaden argument.Wymyślimy coś lepszego.- Kiedy on jest mój.- Muszę ci powiedzieć, że przesłuchanie nie ma wielkiego znaczenia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhanula1950.keep.pl
|